TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Kraków. Nie trzeba mówić, że jest miastem turystycznym, jednak w ostatnim czasie przeżywa prawdziwe oblężenie! I co cieszy najbardziej - oblężenie zwłaszcza gości z zagranicy. Kamil Kamiński, prezes Portu Lotniczego w Krakowie, nie ukrywa zadowolonej miny, dodaje, że jeszcze w tym roku lotnisko, którym zarządza, powinno przyjąć ponad 2,2 mln podróżnych. Rokowania na przyszły rok - 2,5 mln, dlatego port intensywnie się rozwija.
reklama
- Wyłoniliśmy już wykonawcę na rozbudowę terminalu, dostosowując go do wymogów układu z Schengen. Obiekt ma zostać oddany na wiosnę 2007 r. - informuje Kamil Kamiński.
Wykonawcą inwestycji, która obiega na sumę kilkadziesiąt mln zł, będzie Przedsiębiorstwo Budownictwa Ogólnego Skobud z Żywca.
- Jeszcze w tym roku uruchomimy nowy terminal krajowy, dzięki czemu odciążymy ruch w terminalu głównym - stwierdza prezes.
Problem pojawił się z armią, która po długim czasie negocjacji z władzami portu uległa i zagwarantowała przekazanie dodatkowych gruntów cywilom.
- Właśnie otrzymaliśmy decyzję Ministerstwa Obrony Narodowej o tym, że 33 ha, o które się staraliśmy, uznano za trwale zbędne dla celów militarnych. Pozostała jeszcze kwestia wyceny gruntów i liczymy, że w pierwszym kwartale przyszłego roku teren wreszcie stanie się własnością spółki. Dzięki temu zarówno pod względem powierzchni, jak i przepustowości port będzie dwa razy większy - tumaczy Kamil Kamiński.
Plany rozbudowy sięgają daleko, bo już w 2015 r. dzięki unijnej pomocy, port zamierza przeprowadzić kolejne inwestycje, aby dostosować się do odbioru 8 mln pasażerów.
- W grudniu ogłosimy konkurs na koncepcję architektoniczną kolejnego terminalu oraz hotelu - zdradza Kamil Kamiński.
Władze portu mają też plany, które dotyczą szkoleń branżowych dla personelu lotniczego.
- Widzimy bardzo duże zapotrzebowanie kadrowe, które coraz częściej sygnalizują Wrocław, Katowice i Rzeszów. Chcemy więc wykorzystać potencjał naukowy, jakim dysponuje miasto, oraz sale konferencyjne na terenie portu i prowadzić kursy podnoszące kwalifikacje. Wkrótce rozpocznie się szkolenie organizowane przez IATA (Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych). Trzeba pamiętać, że milion pasażerów rocznie pozwala na utrzymanie tysiąca miejsc pracy i już dzisiaj angażuje około 100 instytucji - mówi Kamil Kamiński.
Co czeka jeszcze port? Zmiana nazwy.
- Chcemy popracować nad marką i odejść od określeń "Kraków-Balice" i "port międzynarodowy". Będziemy się posługiwać jedynie nazwą Port Lotniczy Kraków, oczywiście cały czas pod dobrą opieką naszego patrona papieża Jana Pawła II - tłumaczy Kamil Kamiński.
Od listopada port będzie wydawał kwartalnik "AirGate", który będzie poświęcony problemom, jakie pojawią się w porcie lotniczym, a także będzie informował o mieście i czekających tam atrakcjach. Pismo ma być udostępnione wszystkim podróżnym, którzy będą opuszczać Kraków.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami