TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2009-11-14 - Symboliczny "pogrzeb" Wenecji

Na znak protestu przeciwko coraz powszechniejszemu zjawisku opuszczania Wenecji przez mieszkańców odbył się symboliczny "pogrzeb" miasta. Zjawisko to przejawia się przede wszystkim w masowych wyjazdach z samego miasta i tym samym prowadzi do jego wyludniania. Takk np. kiedy w latach 50. XX w. w Wenecji mieszkało 300 tys. ludzi, teraz jest ich 60 tys. i liczba ta stale się zmniejsza.

reklama


W ramach tego tzw. pogrzebu przez Canale Grande przepłynęła gondola z trumną. Całe uroczystości zostały zorganizowane przez stowarzyszenie miłośników miasta "Venessia.com". Cieszyły się dużym zainteresowaniem ze strony samych mieszkańców miasta, a także turystów i ekip telewizyjnych, to ze względu na nagłośnienie wcześniej całej sprawy w mediach.

Sam proces wyludniania się Wenecji jest spowodowany nie tylko faktem znikania miasta pod wodą. Główna przyczyna ucieczek z Wenecji jest drożyzna i ceny, które wywindowane są na bardzo wysoki poziom przez miliony turystów. Co ciekawe codziennie w Wenecji przebywa średnio 55 tyś. turystów.

Jak wynika z przewidywań w 2030 r. na terenie miasta nie będzie żadnego ze rdzennych mieszkańców. W związku z ta informacja w czasie zorganizowanego "pogrzebu" powstała inicjatywa badań DNA. Miał ona na celu wykazać, jak jest procent mieszkańców, którzy pochodzą od dawnych Wenecjan.

Jak na razie władze miejskie bez większych sukcesów zabiegają o zatrzymanie rdzennych mieszkańców w Wenecji. Pojawia się również pomysł wprowadzenia opłaty wjazdowej, tak by ograniczyć napływ turystów. Takie działania z kolei potęgują protesty hotelarzy i restauratorów, dla których zyski z turystyki są duże.

Wszystkie te problemy utrudniają podjęcie decyzji, która mogłaby uratować Wenecję przed sytuacją w której będzie ona rodzajem "Disneylandu", zwiedzanego w ciągu dnia i zamykanego na noc.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com