TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Międzynarodowe dworzec PKS w Krakowie przeniesiono na ul. Bosacką. Ale zaledwie trzy kartki formatu A4 informują, gdzie jest nowy prowizoryczny dworzec, i jak do niego dojść.
reklama
Ludzie więc od dwóch dni mają poważny problem ze znalezieniem nowego dworca.
Zdezorientowani są zarówno Ci, którzy przychodzą na dworzec odebrać krewnych i znajomych, jak i przyjeżdżający, których autokary wysadzają w innym, nieznanym im wcześniej miejscu. Ci którzy przychodzą na dworzec, aby wsiąść do określonego autokaru, też nie wiedzą w którą stronę mają się udać, aby dojść do nowego dworca.
Dwa dni temu odprawy autobusów międzynarodowych zostały przeniesione na ul. Bosacką. Jednak w większości przewoźnicy nie poinformowali o zmianach wszystkich swoich klientów. W efekcie podróżni szukali wczoraj autokarów w starym miejscu, czyli przy dworcu PKP. A znalezienie informacji o tym, jak dojść na nowe miejsce, wymagało nie lada cierpliwości - informowały o tym tylko trzy kartki formatu A4 z ręcznie narysowaną mapką. Kartki były tak rozlokowane, że trudno było je dostrzec z odległości większej niż kilka metrów.
Zdaniem Tomasza Szansera, dyrektor PKS bałagan to wina firm przewozowych, które nie poinformowały swoich klientów o przeniesieniu dworca. Twierdzi, że nie ma najmniejszych problemów z dotarciem na nowe miejsce odpraw autobusów. Prawdą jest jednak fakt, iż dopiero dziś pojawią się plansze wskazujące, jak dojść na nowy, prowizoryczny dworzec.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami
