TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Europejskie linie lotnicze od soboty bezkarnie łamią prawo! Przekazują one amerykańskim służbom granicznym dane dotyczące pasażerów lotów między Europą a Stanami Zjednoczonymi.
reklama
Problem polega na tym, że jeśli przestaną podawać dane, to na europejskich portach lotniczych zapanuje istne piekło. Jeżeli Amerykanie przestaną pozyskiwać informacje, to w każdym momencie wprowadzą sankcje na przewoźników z Europy, a także ustanowią zakaz na lądowanie lub niewyobrażalnie wysokie kary pieniężne (6 tys. dol. od osoby).
Kryzys wisiał w powietrzu od dawna... Europejski Trybunał Sprawiedliwości w maju tego roku zapowiedział, że pomiędzy UE a USA została zawarta umowa, która jest niezgodna z prawem europejskim. Przypomnijmy, iż umowa ta zezwalała europejskim przewoźnikom na przekazywanie informacji o pasażerach amerykańskim służbom. Sprawa poważna, zatem sędziowie dali Brukseli, jak i Waszyngtonowi, czas na negocjacje nowej i zgodnej z prawem umowy. 30 września 2006 roku miały paść decyzje.
Jednak umowy nie ma. Od kilku dni nasze dane, tj.: adresy, daty urodzenia, numery telefonów oraz numery kart kredytowych, zostają przekazywane, podkreślmy - bez żadnych podstaw prawnych - Amerykanom. Oni natomiast upierają się, że jest to niezbędne postępowanie, które ma znaczenie w walce z terroryzmem.
Niestety nikt nie wiem kiedy sprawa zostanie rozwiązana. Komisja Europejska, która prowadzi negocjajcje między UE a USA, sucho odpowiada: "konstruktywne rozmowy trwają".
Sytuację mają rozwikłać ministrowie spraw wewnętrznych UE na radzie, która odbędzie się w czwartek w Luksemburgu.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami