TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2006-11-22 - Zabrze: Nowy hotel i restauracja w zabytkowej szkole!

W zabytkowej szkole w Zabrzu powstał hotel i restauracja. Wnętrza obiektu zaskakują gości, są kolorowe i wypełnione meblami z Indii i Indonezji.

reklama


Od 1909 roku w olbrzymiej willi przy ulicy Wolności mieściła się Szkoła Gospodarstwa Domowego (Haushaltungsschule). Był tam też internat, gdzie panny uczyły się prowadzić dom.

Po II wojnie światowej budynek został zaadaptowany na potrzeby hotelu robotniczego. W ten sposób zatracił swój urok eleganckiego obiektu. Marek Piątkowski, obecny właściciel zabytku, handlowiec mieszkający w Zabrzu od urodzenia wspomina - W piwnicy był klub, gdzie chodziłem przed trzydziestu laty na dancingi. Na parterze w dużej sali nauczyłem się grać w ping ponga. Dodaje - Nigdy nawet nie marzyłem, że otworzę tu kiedyś restaurację.

Dwa lata temu Piątkowski kupił budynek od Akademii Medycznej. Przyznaje - Cena była zachęcająca, ze względu na jego fatalny stan. Nie planowałem jednak takiego kolosa, ma aż 1,5 tys. metrów kwadratowych.

Wiosną ubiegłego roku rozpoczął się generalny remont obiektu. Wymieniona została część stropów, wszystkie instalacje, a także dach, na którego szczycie ponownie błyszczy miedziana wieżyczka. Z zewnątrz budynek wciąż wygląda jak sto lat temu. Nie został ocieplony, ale jego grube, 70-centymetrowe mury wystarczająco chronią przed zimnem.

Wewnątrz wyburzono ścianki działowe, dzięki czemu przestronne sale na parterze, wysokie na cztery metry, odzyskały swoje pierwotne rozmiary. Powstało sześć sal restauracyjnych, które w sumie mogą pomieścić 300 osób. We wszystkich pomieszczeniach stoją meble z egzotycznych, ciemnych gatunków drewna. Większość z nich zostało zrobionych na zamówienie z palisandru indyjskiego. Znajduje się tam też dużo antyków, szaf, stolików i luster z Indii oraz Indonezji.

Parter został pomalowany na mocne kolory. W sali bordowej znajdują się witraże oraz fresk stylizowany na secesję, a także malowidła Klimta. Jedna ściana w sali błękitnej wypełniona została rzeźbami pawia autorstwa Idy Waliszewskiej, artystki z Krakowa. Natomiast w sali fioletowej stoją fotele z głębokimi siedziskami.

Piwnice wypełniają surowe meble, co nadaje jej charakter rustykalny. Jedynym starym elementem są stalowe schody z drewnianymi stopniami.

Na poddaszu znajduje się część hotelowa, czyli 11 pokoi dwuosobowych z łazienkami i telewizorami. Dodatkowo jest też jeden apartament z osobnym wejściem.

Wnętrze obiektu zaprojektował właściciel wraz z córką. Piątkowski wyznaje - Niektóre ściany były wielokrotnie przemalowywane, bo nie mogliśmy zdecydować się na odcień. Ale myślę, że nam się udało. Powstało miejsce z klimatem. Każdy klient znajdzie tu dla siebie miejsce.

Wiosną przyszłego roku rozpoczną się prace wokół budynku. Powstanie ogródek piwny. Piątkowski chciałby wybudować też halę tenisową, na co namawia go syn, wielokrotny mistrz Polski w tenisie ziemnym w kategorii młodzieżowej.

Restauracja Klasyka wraz z hotelem działają od miesiąca. Za pokój trzeba zapłacić od 130 do 160 zł, a za apartament 350 zł.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com