TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Drastycznie wzrasta ilość skarg na linie lotnicze, które pasażerowie kierują do Urzędu Lotnictwa Cywilnego oraz do Europejskiego Centrum Konsumenckiego.
reklama
Najczęściej podróżni narzekają na brak właściwej opieki, niewypłacalnie odszkodowań w przypadku opóźnienia lub odwołania lotu oraz nieinformowanie klientów o przysługujących im prawach.
Katarzyna Krasnodębska z ULC poinformowała - Mimo że prezes ULC, stwierdzając naruszenie prawa, nakazuje przewoźnikom usunięcie nieprawidłowości, nie wszyscy dostosowują się do takiej decyzji.
Klienta, który kupił z dwumiesięcznym wyprzedzeniem bilet do Dublina, linie Centralwings poinformowały o odwołaniu lotu 2 tygodnie przed wylotem. Jednak, mimo że od planowanego rozpoczęcia podróży minął już miesiąc, klient nadal nie otrzymał zwrotu pieniędzy za bilet. Przewoźnik każe klientowi złożyć w tej sprawie podanie. Niedoszły pasażer linii nie ukrywa zdenerwowania, gdyż oprócz tego, że ma od dawna zamrożone pieniądze, musi jeszcze pisemnie wnioskować o ich zwrot.
Piotr Stańczak, prawnik w Europejskim Centrum Konsumenckim przyznaje - Niestety, konsumenci często nie zdają sobie sprawy z tego, że w razie opóźnienia lub odwołania lotu przysługuje im opieka ze strony przewoźnika, miedzy innymi wyżywienie, możliwość skorzystania z telefonu, niekiedy też nocleg czy odszkodowanie.
Jednak takich uprawnień klienci domagają się zazwyczaj dopiero w sytuacjach ekstremalnych, np. w razie znacznego opóźnienia lotu.
Ponieważ odszkodowanie w takich sytuacjach jest dość wysokie (wynosi od 250 euro do 600 euro, w zależności od długości lotu), przewoźnicy starają się tak odwoływać loty tak, aby go nie musieli wypłacać. Odszkodowanie nie przysługuje między innymi wówczas, gdy przewoźnik poinformował o odwołaniu lotu z co najmniej dwutygodniowym wyprzedzeniem.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami
