TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2006-05-28 - Państwo będzie walczyć z szarą strefą rynku automatów do gier!

Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego namierzyli aż kilkudziesięciu właścicieli bydgoskich lokali z automatami do gry, którzy czerpali nielegalne dochody z hazardu.

reklama


Prokuratora oszacowała, że z ich powodu skarb państwa mógł stracić nawet kilkaset tysięcy złotych.

Podejrzanymi o organizowanie w mieście nielegalnego hazardu są miedzy innymi: Rafał W. i Witold W. Obaj uniknęli aresztu dzięki wpłaceniu kaucji w wysokości po 30 tysięcy złotych. Prokuratora postawiła im zarzut organizowania gier hazardowych bez zezwolenia. Grozi za to kara do pięciu lat więzienia.

Według śledczych oskarżeni zarabiali na automatach bez koncesji co najmniej od sześciu lat. Funkcjonariusze z ABW na zlecenie prokuratury zaplombowali 80 jednorękich bandytów i innych maszyn do gier w pięćdziesięciu lokalach w Bydgoszczy. Jednak w kręgu podejrzanych jest jeszcze kilkadziesiąt innych właścicieli lokali z automatami do gier losowych w mieście i okolicach.

Śledczy zaznaczyli, że jest to dopiero początek walki z szarą strefą rynku automatów do gier.

Marek Dydyszko, zastępca szefa Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy wyjaśnił - Przestępstwo popełniają ci właściciele lokali, którzy nie mają koncesji na automaty do gier losowych i tym samym nie odprowadzają podatku od dochodów.

Podatek od tego typu dochodów wynosi 45% od różnicy między sumą pieniędzy wrzuconych do automatu, a sumą wypłat.

Według prawa w pubach, kawiarniach i innych obiektach stać mogą "automaty o niskich wygranych", czyli nie więcej niż 15 euro za jedną grę. W tym przypadku podatek jest zryczałtowany i wynosi około 70 euro miesięcznie od automatu.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com