TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Komisja Europejska pod naciskiem eurodeputowanych postanowiła wycofać się na razie z pomysłu dopuszczenia do użytku na lotniskach krajów Unii Europejskiej nowoczesnych skanerów, które pozwoliłyby "rozebrać" na ekranie prześwietlanego pasażera.
reklama
Fabio Priotta, rzecznik KE ds. transportu powiedział PAP w czwartek, że na wtorkowym posiedzeniu komisarzy została podjęta decyzja, aby jednak zrezygnować ze zgłoszonego we wrześniu projektu dopisania skanerów do listy dozwolonych metod kontroli na lotniskach na terenie całej UE.
Jak powiedział Pirotta, eurodeputowani chcą mieć więcej czasu na przeanalizowanie korzyści jakie płyną z tejże technologii.
Urządzenia, używane już m.in. w Amsterdamie oparte są na technologii fal milimetrowych oraz pozwalają, bez konieczności rozbierania się, na uzyskanie szczegółowego negatywowego obrazu ciała ludzkiego ze wszystkimi szczegółami anatomicznymi, a ponadto, ewentualnie, ukrytym rewolwerem. Pozwala to na dokładniejsze oraz szybsze skontrolowanie pasażerów niż tradycyjne bramki wraz z wykrywaczami metali.
Parlament Europejski w październiku zażądał od KE, aby ta wstrzymała się z dopuszczeniem skanerów do powszechnego użytku, aby najpierw sprawdzić, czy nie narażają one pasażerów na poniżające ich traktowanie. Eurodeputowani wskazali w rezolucji, że urządzenia pozwalają na "uzyskanie obrazów ludzi, jakby byli oni nadzy, co jest równoznaczne z wirtualnym przeszukiwaniem rozebranych do naga osób".
Antonio Tajani, unijny komisarz ds. transportu tłumaczył wtedy, że KE chce ujednolicić po prostu standardy bezpieczeństwa, a także nadążyć za rozwojem technologii. Ostateczna decyzja jeszcze nie została podjęta. Według Tajaniego pasażerowie są przeciwni "rozebraniu" przez skaner, o czym świadczy fakt, że dobrowolnie wybierają nowe urządzenia na lotniskach, na których zostały już one wprowadzone. Mało tego, zapewniał, jest to doskonała alternatywa dla bardziej nieprzyjemnego ręcznego przeszukiwania pasażerów.
Martin Schluz, lider socjalistów w PE ucieszył się z "mądrej decyzji" KE dotyczącej wycofania urządzeń, które groziły wręcz zamachem na prawa człowieka, prywatność, godność osobistą oraz ochronę danych osobowych obywateli Unii Europejskiej.
Komisja Europejska rezygnując ze skanerów, podtrzymała jednocześnie obowiązujący od roku 2006 kontrowersyjny zakaz wnoszenia na pokład samolotów płynów (również kremów, past oraz innych zbliżonych substancji) w pojemnikach, które są większe niż 100 ml. To także wzbudziło kiedyś sprzeciw eurodeputowanych, po protestach pasażerów, którzy zostali zmuszeni zostawić przed bramkami bezpieczeństwa butelki z napojami, jedzenie oraz kosmetyki.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami