TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Zdarzenie na kanadyjskim lotnisku w Vancouver w wyniku którego zmarł Polak, zostało sfilmowane przez przypadkowa osobę. 10-minutowa taśma ujawnia, że Robert Dziekański, nie był agresywny, ale zagubiony, przerażony i wyczerpany - podaje telewizja CBC.
reklama
Przypominamy, że Polak zmarł 14 października br. na skutek porażenia paralizatorem przez policję. Świadkowie zajścia twierdzą, iż policja użyła wobec niego paralizatora aż czterokrotnie. Półtorej minuty po pierwszym "wystrzale", mężczyzna przestał się poruszać, wkrótce stwierdzono, że nie żyje.
40-letni mężczyzna czekał na lotnisku na matkę i nie mógł się z nikim porozumieć, bo nie znał angielskiego. Polskie MSZ zażądało wyjaśnień w tej sprawie.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami