TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Samolot linii Compass Airlines musiał awaryjnie lądować, bo steward rozpalił w łazience ognisko. Na pokładzie samolotu lecącego z Minneapolis do Regina znajdowało się 72 pasażerów. Nikomu nic się nie stało.
reklama
Eder Rojas miał chwile załamania, w efekcie czego przemycił na pokład samolotu zapalniczkę i zapalił ognisko. Chwilę później w kabinie pilotów zaświeciła się kontrolka wskazująca na obecność dymu w WC.
- Poprosiłem Rojasa, aby sprawdził, co się dzieje w toalecie. Poszedł tam ze stewardessą i razem błyskawicznie ugasili ogień - relacjonował pilot samolotu. Maszyna wylądowała awaryjnie, a w jednym ze schowków na bagaż znaleziono zapalniczkę.
19-letni steward wkurzył się, bo miał niekorzystny plan lotów. Rojas przyznał się do wszystkiego i już stanął przed sądem. Grozi mu do 20 lat więzienia.
W pewnym momencie zostawił wózek z napojami w przejściu, poszedł do łazienki i przemyconą zapalniczką podpalił stos papierowych ręczników - wnika z jego zeznań.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami