TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Sezonowy telefon bezpieczeństwa dla cudzoziemców jest już dostępny. Jaki jest cel tego przedsięwzięcia? Ma ułatwić życie tym przyjezdnym, których dotknie jakieś nieszczęście. Pojawia się tylko jeden problem, jak cudzoziemcy mają wiedzieć o jego istnieniu?
reklama
Porozumienie dotyczące uruchomienia tej ogólnopolskiej linii zostało podpisane przez ministra sportu i turystyki, komendanta głównego policji, a także prezesa Polskiej Organizacji Turystycznej. Dzięki tej umowie każdy spośród cudzoziemców, którzy znajdą się w jakiejś nieprzyjemnej sytuacji i nie będzie wiedział jak znaleźć pomoc, otrzyma potrzebne informacje pod bezpłatnym numerem stacjonarnym 0 800 200 300. Natomiast ci, którzy chcą skorzystać z telefonu komórkowego mogą zadzwonić pod numer 608 599 999. Koszt połączenia jest zgodny z obowiązującymi stawkami operatora.
Do 30 września, codziennie w godz. 10-22, turystom w kłopotach mają pomagać konsultanci biegle władający językami angielskim, niemieckim i rosyjskim. Posłużą radą, do kogo zwrócić się w razie zgubienia dokumentów, czy też wypadku samochodowego. Podadzą numery na pogotowie, policję, czy do straży pożarnej.
Telefon bezpieczeństwa ma za zadanie również ułatwić pracę służbom mundurowym. Jeśli policjant nie będzie w stanie porozumieć się z cudzoziemcem, będzie mógł wykręcić numer i poprosić konsultanta o tłumaczenie.
Strażnicy miejscy z Olsztyna wiedzą o jego istnieniu, ale mimo wszystko starają się być samodzielni. Jak mówi Jarosław Lipiński, zastępca komendanta, strażnicy miejscy to w większości młodzi ludzie z wyższym wykształceniem. Nawet jeżeli nie mówią płynnie w obcym języku, to potrafią posłużyć się podstawowymi zwrotami. Jak pojawi się jakiś kłopot ze zrozumieniem turysty, to na pewno znajdzie się strażnik, który pomoże koledze.
Funkcjonariusze policji również wiedzą o uruchomieniu linii. Problem tkwi w tym, jak mają dowiedzieć się o niej turyści. Anna Siwek, rzecznik warmińsko-mazurskiej komendy policji wyraża nadzieję, że po prostu dowiedzą się o niej z mediów. Ale gazetę zrozumieją niestety tylko cudzoziemcy mówiący płynnie po polsku.
Na stronie internetowej komendy głównej policji można odnaleźć komunikat o telefonie bezpieczeństwa, który jest napisany w językach angielskim, niemieckim i rosyjskim. Jeżeli chodzi o wyjaśnienie, jakie informacje można uzyskać pod podanym numerem to są już tylko podane w języku polskim.
Informacje o telefonie bezpieczeństwa również jedynie w naszym języku, są dostępne na stronie internetowej POT-u. Narodowy Portal Turystyczny oferuje cudzoziemcom informacje o zbliżających się wydarzeniach, kursach walut w kilku językach, ale nie ma tam ani słowa o telefonie.
W olsztyńskim punkcie informacji turystycznej możemy trafić, na ulotki z numerem linii, ale, sytuacja się powtarza, wydrukowane tylko w języku polskim, a w dodatku z błędnie podanymi godzinami, w których można z niego skorzystać.
Jak mówi Dominika Złakowska, która byłą na wymianie studenckiej w Barcelonie i z doświadczenia wie, jakich informacji najczęściej potrzebują obcokrajowcy, jest zdania, że telefon bezpieczeństwa miałby jakiś sens, gdyby każdy turysta przekraczający granicę Polski, otrzymywał od operatora SMS-a z numerem i informacją, kiedy można z niego korzystać. Wątpliwym pocieszeniem jest fakt, że w Hiszpanii żyjącym z turystów, też nie jest idealnie. Jak mówi Dominika, kiedy jej koleżanka została okradziona, informacje o tamtejszej policji dostała na ulotce jedynie w języku katalońskim.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami