TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
W górach pełną parą ruszył sezon turystyczny. Niesie on ze sobą jak co roku wiele przykrych sytuacji. W ciągu dwóch minionych dni w Tatrach zdarzyły się dwa wypadki. Było sporo zasłabnięć turystów, była także padaczka, nawet alkoholowa.
reklama
Do najgroźniejszego wypadku doszło na Mnichu, skalnej iglicy nad Morskim Okiem, gdzie podczas wspinaczki turysta spadł na półkę doznając kontuzji nogi. Taternicy jednak zdążyli sami się wycofać i interwencja TOPR-u ograniczyła się tylko do transportu do szpitala. W niedziele miały miejsce też dwa następne wypadki. Na Kalatówkach i Hali Kondratowej zdarzyły się dwie kontuzje i dwa przypadki padaczki. Bardzo groźnie zapowiadało się spadnięcie kobiety ze ściany wspinaczkowej podczas kursu. TOPR interweniował na północnej ścianie Mieguszowieckego Szczytu nad Morskim Okiem. Dzięki asekuracji spadła tylko osiem metrów, ale mimo to jest poważnie poturbowana. Okazało się, że ma uraz stawu skokowego, biodra i niegroźne obrażenia. Została błyskawicznie przewieziona do zakopiańskiego szpitala. Stan zdrowia kobiety lekarze określają jako dobry.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami