TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2009-06-24 - Więcej turystów indywidualnych w Beskidach

W Beskidach kryzys najbardziej odczuwalny jest przez hotelarzy, którzy żyją głównie ze szkoleń oraz imprez integracyjnych. Dlatego też zostali oni zmuszeni do obniżenia cen dla firm. Jednak tegoroczny sezon ratują turyści indywidualni, których jest więcej niż w ubiegłym roku.

reklama


Hotel Cis w Przybędzy na Żywiecczyźnie utrzymywał się przede wszystkim z organizacji imprez integracyjnych oraz szkoleń dla firm z całej Polski. Zbigniew Śliwiński, właściciel hotelu poinformował - Indywidualni klienci nigdy nie byli głównym źródłem naszych dochodów, jest ich niewielu. W podobnej sytuacji są zresztą właścicieli innych obiektów w Beskidach.

Jednak wraz z pojawieniem się kryzysu, firmy zaczęły ciąć koszty i rezygnować z tego typu wyjazdów. Pracownik firmy, która organizuje imprezy integracyjne w Beskidach wyznał - Mieliśmy plany na cały rok. Ale odmawiają nam jedna firma po drugiej.

Zbigniew Śliwiński na stronie internetowej hotelu umieścił ogłoszenie: "Walczymy z kryzysem! Tnij koszty w firmie, rezerwuj teraz!". Proponuje aż 50% zniżki na organizację szkoleń, konferencji lub imprez integracyjnych. Hotel Cis oferuje oprócz noclegów, wyżywienia i sali konferencyjnej również wiele dodatkowych atrakcji, jak: rafting, skoki na bungee, wyprawy do jaskiń i loty na paralotni.

Hotel Klimczok w Szczyrku również przygotował promocyjny pakiet dla firm. Z atrakcyjnych cen może skorzystać grupa minimum dziesięcioosobowa. W pakiecie znajdują się: noclegi, wyżywienie, korzystanie z siłowni, basenu i sauny.

Pięciogwiazdkowy Belweder w Ustroniu obniżył ceny dla firm do końca sierpnia. Obecnie za nocleg ze śniadaniem, wynajęciem sali konferencyjnej z potrzebnymi urządzeniami oraz możliwością skorzystania ze wszystkich atrakcji hotelowych trzeba zapłacić 199,00 zł od osoby.

W tym roku na brak klientów nie narzekają właściciele kwater prywatnych oraz gospodarstw agroturystycznych. Dlatego też nie obniżają cen. Ewa Zarychta, szefowa referatu promocji, turystyki i sportu magistratu w Wiśle przyznała, że grup zorganizowanych przyjeżdża do miasta mniej niż w roku ubiegłym. Jednak nie oznacza to, że turystów w Wiśle jest mniej. Zarychta wyjaśnia - Jest więcej turystów indywidualnych. W efekcie wcale kryzysu nie widać. Na jakieś kategoryczne oceny jeszcze za wcześnie, bo to dopiero początek sezonu, ale nic nie zapowiada, żeby miało być źle.

Pomimo pustych ulic w Szczyrku, nikt jeszcze nie mówi o kryzysie. Jolanta Lechowicz ze szczyrkowskiego Biura Kwater Prywatnych zaznacza - U nas od lat sezon zaczyna się dopiero około 10 lipca. Dodaje - I są już rezerwacje na ten termin.

Z powodu wysokiego kursu euro wakacje w Polsce stały się w tym roku bardzo popularne. Mimo to w Szczyrku nie zamierzają podnieść cen. Lechowicz zachęca - Ceny noclegów zaczynają się już od 20 zł. W dodatku można jeszcze negocjować, np. w przypadku dłuższego pobytu.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com