TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2006-03-23 - Więzienie - atrakcją turystyczną. Więźniowe - przewodnikami po niej!

Dwadzieścia lat temu Thomas Raufeisen spędził kilkanaście miesięcy w tajnym więzieniu Stasi w Berlinie. Dziś oprowadza po nim turystów.

reklama


O tajnym areszcie Å›ledczym Stasi, znajdujÄ…cym siÄ™ w dzielnicy wschodniego Berlina Hohenschönhausen, dowiedziano siÄ™ jesieniÄ… 1990 roku. Wtedy to zachodnioniemieckim urzÄ™dnikom, którzy przejmowali enerdowskie Ministerstwo BezpieczeÅ„stwa PaÅ„stwowego, ktoÅ› wrÄ™czyÅ‚ klucz do wiÄ™ziennej bramy. Tajny areszt dziaÅ‚aÅ‚ wtedy już od prawie pół wieku, a przeszÅ‚y przezeÅ„ tysiÄ…ce więźniów.

Za czasów NRD nikt nie wiedział o jego istnieniu. Raufeisen, były więzień i jednocześnie przewodnik po areszcie wyjaśnia - Więzienie było w sercu ogrodzonego murem sektora Stasi. Za murem rozciągały się osiedla domków jednorodzinnych dla funkcjonariuszy, gdzie obcy nie mieli wstępu.

Hubertus Knabe, dyrektor muzeum Memoriał Stasi wspomina - Gdy w 1995 roku w murach więzienia tworzyliśmy muzeum, postanowiliśmy, że będą po nim oprowadzać ofiary bezpieki. To bardziej przekonujące, gdy przewodnik mówi ludziom: "W tym miejscu siedziałem podczas przesłuchania". Żaden historyk tak tego nie przedstawi.

WiÄ™kszość więźniów trafiÅ‚a do aresztu w latach siedemdziesiÄ…tych i osiemdziesiÄ…tych, kiedy Stasi w Hohenschönhausen wydobywaÅ‚a zeznania z dysydentów i niedoszÅ‚ych uciekinierów z NRD. Przez wiele lat w szkole Stasi w Poczdamie opracowywano naukowo pod nazwÄ… "psychologii operacyjnej" metody Å‚amania ludzi.

Najstarszy z przewodników trafiÅ‚ do Hohenschönhausen w latach pięćdziesiÄ…tych. MiaÅ‚ wtedy 15 lat, a wiÄ™zieniem zarzÄ…dzaÅ‚o wtedy sowieckie NKWD.

Raufeisen urodziÅ‚ siÄ™ i wychowaÅ‚ w zachodnioniemieckim Hanowerze. W Hohenschönhausen spÄ™dziÅ‚ 14 miesiÄ™cy. W 1979 roku okazaÅ‚o siÄ™, że jego ojciec prowadziÅ‚ w RFN podwójne życie jako szpieg Stasi. Po zdemaskowaniu Raufeisen uciekÅ‚ wraz z rodzinÄ… do NRD.

Jednak przeprowadzka na Wschód okazała się dla Raufeisenów katastrofą. Próbowali uciec z powrotem na Zachód, lecz zniweczyła to enerdowska bezpieka. W 1981 roku cała rodzina trafiła do berlińskiego aresztu, a następnie po kilkuletnim śledztwie do ciężkiego więzienia Stasi w Budziszynie. Raufeisen senior został skazany na dożywocie i zmarł w tajemniczych okolicznościach. Natomiast Thomas odsiedział trzy lata za próbę ucieczki z NRD i "kontakt z przedstawicielem wrogiego państwa" - chodziło o rozmowę telefoniczną z bratem, który został w RFN.

Teraz 43-letni Raufeisen zajmuje się oprowadzaniem po więzieniu turystów. Prowadzi ich do piwnic budynku, który przypomina bunkier. Ochrzczono je mianem U-boota, ze względu na wąskie korytarze, niskie sufity i brak okien.

Przewodnik opowiada - Ludzi izolowano od otoczenia. Aresztant nie wiedział, gdzie jest, ani nawet, czy jest noc, czy dzień. Do jednej celi wciskano kilkanaście osób. Świeże powietrze dochodziło przez wąziutką szczelinę. Tych, którzy nie chcieli zeznawać, torturowano. W latach sześćdziesiątych, gdy NRD zabiegała o międzynarodowe uznanie, tortury zastąpiono łamaniem psychiki. Więźniowie byli wtedy przetrzymywani w nowym gmachu, mieszkali w pojedynczych celach o oknach z nieprzejrzystego szkła.

Raufeisen dodaje - Więźniów przywożono do wiÄ™zienia furgonetkami bez szyb. Z kwatery głównej Stasi jedzie siÄ™ Hohenschönhasuen kilkanaÅ›cie minut, ale by zdezorientować więźniów, furgonetka jechaÅ‚a kilka godzin. Nawet na spacerniak wozili nas furgonetkami. CzÅ‚owiek zupeÅ‚nie nie wiedziaÅ‚, gdzie jest.

W 2005 roku muzeum odwiedziło 130 tys. osób. Większość z nich to byli Niemcy z Zachodu. Jednak byli pracownicy Stasi uważają, że wyniki są fałszowane.

Pracownicy muzeum przyznają - Po zjednoczeniu byli ludzie Stasi bili się w pierś. Dziś coraz ostrzej walczą o dobre imię swojej służby. Byli ubecy kolportują broszury gloryfikujące NRD i co jakiś czas, udając turystów, zwiedzają cele. Podobnie dzieje się we większości muzeów dokumentujących historię NRD. Wtedy zwykle dochodzi do kłótni z przewodnikami. Byli więźniowie opowiadają o torturowaniu więźniów, a byli pracownicy Stasi głośno temu zaprzeczają.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com