TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2007-08-07 - GW: Włosi oszukali około 1,5 tysiąca polskich turystów

Jak podała Gazeta Wyborcza firma TIP z Rzeszowa działająca m.in. na terenie Wrocławia i Dolnego Śląska oszukała około 1,5 tys. osób.

reklama


Jak podała Gazeta w listopadzie firma założona przez dwóch Włochów zorganizowała ogólnopolską akcję promocyjną. Zamieszczali oni w prasie, również w "Gazecie Wyborczej - Wrocław", zdrapki. Pod zdrapką było hasło: wygrałeś! i specjalny kod oznaczający wygraną nagrodę. Aby dowiedzieć się szczegółów należało wysłać faks pod wysokopłatny numer (12 zł) zaczynający się od 0 400 707. Ja się okazało wszyscy uczestnicy byli informowali o wygraniu wycieczki. Firma TIP gwarantowała pokrycie kosztów pobytu dla jednej osoby a za kolejne osoby trzeba byłoby zapłacić. Oszuści uśpili czujność wielu klientów, gdyż prowadzili interes w eleganckiej siedzibie i zatrudnili profesjonalną obsługę. Pierwsi klienci, którzy wyjechali na wypoczynek, po powrocie bardzo chwalili wyjazd.

14 czerwca policja wszczęła dochodzenie. Ustalono, iż do tej pory oszukanych może być około 1,5 tys. osób na ponad 800 tys. złotych. Bartosz Wilk z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie radzi, aby poszkodowani zgłaszali się do Komendy Miejskiej w Rzeszowie, najbliższego komisariatu lub dzwonili na 997.

Na łamach Gazety piszą, że oszustwa turystyczne są w Polsce coraz częstsze, a p. Magdalena Kołodziej z Biura Miejskiego Rzecznika Konsumentów mówi, że wszystkie wątpliwości co do biura od razu wyjaśniać, a czasami wystarczy popytać znajomych albo poczytać opinie o biurze na forach internetowych. Problem w tym, że chyba zwykłe biura podróży nie sprzedają niczego za pomocą zdrapek lub nie żądają wysyłania faksów na wysokopłatne numery. Porównywanie akcji "polowania na jelenie" za pomocą fikcyjnych nagród, ze zwykłą działalnością biur podróży jest poważnym nadużyciem. Przecież nie od dziś wiadomo, że nikt nic nie daje za darmo!

A już pisanie o firmie TIP jako o "biurze" to przesada (tytuł tekstu w GW: "Wycieczki zniknęły z właścicielami biura"), gdyż jednoznacznie sugeruje, że za pewne postępują tak i inne "biura". Być może dziennikarzowi chodziło o "biura oszustw", albo "biura naciągania"? Ale niestety tego nie dodał...

Ciekawe, czy chociaż Gazeta Wyborcza - Wrocław ma kaca moralnego, gdyż to m. in. oni dostarczali te zdrapki ludziom.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com