TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2005-10-31 - Biuro podróży nie ma prawa ograniczać swojej odpowiedzialności odszkodowawczej!

Sąd wydał kolejny wyrok, orzekając że biuro podróży nie ma prawa skracać klientom terminu na złożenie reklamacji, ograniczać swojej odpowiedzialności odszkodowawczej ani potrącać 100 proc. ceny imprezy w sytuacji gdy turysta rezygnuje z wyjazdu.

reklama


Prezes UOKiK zakwestionował tym razem "Warunki uczestnictwa" stosowane w obrocie z klientami przez jedno z nowosądeckich biur podróży. W umowie tej organizator zastrzegł, że wyłącza swoją odpowiedzialność odszkodowawczą z tytułu nieszczęśliwych wypadków oraz utraty zdrowia, jeśli odszkodowanie miałoby być wyższe niż kwoty gwarantowane polisą z uwagi na fakt, że odszkodowanie do kwot określonych w polisie ciąży na ubezpieczycielu. Sąd orzekł jednak, że jeśli szkoda poniesiona przez klienta jest większa, a odszkodowanie z polisy niewystarczające, to nadwyżkę odszkodowania powinien pokryć organizator turystyki.

Touroperator zastrzegł również, że ewentualne reklamacje należy zgłaszać w trakcie pobytu w dniu ich wystąpienia, natomiast w przypadku imprez pobytowych z dojazdem własnym - nie później niż 7 dni od zakończenia imprezy. Jednocześnie przyznał sobie aż 30 dni na rozpatrzenie reklamacji. Sąd uznał takie warunki za krzywdzące klienta, zwłaszcza, iż ustawa o usługach turystycznych przewiduje przecież możliwość złożenia reklamacji również po zakończeniu imprezy turystycznej - 30 dni jest wówczas liczone od dnia złożenia pisma reklamacyjnego.

Sąd zakwestionował także zapis, iż biuro nie odpowiada za nieprawidłowości dotyczące imprez turystycznych, wynikające z błędnego lub niedokładnego prezentowania jego oferty przez agentów biura. Zdaniem sądu stanowi to niedozwolone ograniczenie odpowiedzialności biura za osoby, przy pomocy których wykonuje ono umowę.

Kolejnym fragmentem, zakwestionowanym przez sąd były zapisy dotyczące warunków rezygnacji z imprezy. Zgodnie z "Warunkami uczestnictwa" w przypadku rezygnacji z wyjazdu klient musi zapłacić 100 proc. ceny imprezy. Nie pierwszy raz, Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów orzekł, iż biuro podróży nie ma prawa potrącać całej ceny imprezy, ale powinno rozliczyć się z klientem i zatrzymać tylko koszty rzeczywiste.
Zdaniem urzędu, wprowadzając takie zapisy do umowy, touroperator wykorzystują swoją przewagę kontraktową nad klientem.

Sąd uznał wszystkie zakwestionowane postanowienia za sprzeczne z prawem i zakazał ich stosowania. Wyrok (Sygn. akt XVII Amc 78/04) nie jest prawomocny.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com