TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Nie wiadomo, kiedy wrócą do kraju polscy turyści z Egiptu. Nie mogą wylecieć już od trzech dni. Mieli wracać do Polski liniami Flash Air, nieoficjalnie mówi się że samolot, który w sobotę uległ katastrofie po powrocie z Francji miał w planach przelot właśnie z polskimi pasażerami. Zdenerwowanie wśród turystów uspokoiło się, gdy dowiedzieli się, że przyleci po nich samolot LOT-u. Maszyna do wczoraj nie wyleciała jednak z Okęcia. Turyści zostali tymczasowo zakwaterowani w hotelu.
reklama
Na Okęciu natomiast na wylot do Hurghady i Sharm El Sheikh w Egipcie wczoraj wciąż czekała grupa kilkudziesięciu polskich turystów, bo po katastrofie wstrzymane zostały loty linii Flash Air. Biuro podróży powiadomiło telefonicznie większość turystów o przełożeniu lotu, jednak nie wszyscy zostali uprzedzeni. Niektórzy stawili się więc na lotnisku już w sobotę. Kolejne osoby dołączyły w niedzielę, samolot ciągle nie wyleciał. LOT tłumaczył, że biuro podróży El Greco nie opłaciło samolotu, przedstawiciel biura zaś twierdził, że pieniądze zostały wpłacone Flash Air.
Linie Flash Air, nie mogąc wykonać usługi zapłaciły za zastępczy samolot LOT-owi, który kwestionując przelew odwołał lot. Najbardziej wytrwali turyści mają wylecieć do Egiptu we wtorek. Prezes El Greco zapewnił zwrot kosztów tym, którzy zrezygnują z wyjazdu. Turyści jednak nie kryli rozgoryczenia. Nie zapewniono im noclegu, posiłku ani żadnej opieki.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami
