TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2007-03-14 - Przewoźnicy będą podawać w reklamach ostateczną cenę biletów lotniczych?

Urząd Lotnictwa Cywilnego zaproponował zmianę rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 14 października 2003 r. w sprawie taryf przewozu lotniczego (Dz. U. z 2004 r. Nr 232, poz 2334), która zmusi przewoźników lotniczych do podawania do wiadomości publicznej ceny biletów lotniczych i stawek za przewóz towarów zawierających wszystkie dodatkowe opłaty i dopłaty.

reklama


Rozważając propozycję zmiany rozporządzenia Prezes Urzędu kierował się w szczególności tym, że w praktyce wszyscy przewoźnicy lotniczy latający do/z/w RP poza podstawową opłatą za przewóz lotniczy, pobierają od pasażerów dopłaty i podatki doliczane do taryfy podstawowej: , passenger facility charge, passenger service charge, fuel charge (opłata paliwowa), security charge oraz opłaty pobierane w zależności od formy zamówienia biletu (call center, internet lub w kasach u agenta danego przewoźnika).

Wysokość ceny przewozu, jaką podaje przewoźnik w swoich ofertach reklamowych, często jest znacznie niższa niż pobierana za wykonaną usługę lotniczą. Dotyczy to umieszczania w materiałach reklamowych informacji o przewozach lotniczych za 1 zł, informując jedynie, iż cena ta nie zawiera opłat lotniskowych i podatków, które znacznie podnoszą cenę biletu. Projekt nowelizacji wypracowany przez ULC zawiera dodanie przepisu zobowiązującego przewoźników lotniczych do publikowania taryf za przewóz lotniczy oraz stawek za przewóz towarów jako kwoty uwzględniającej wszystkie dodatkowe opłaty i podatki, które poniesie pasażer dokonując zakupu danej usługi przewozu. Zaproponowana zmiana wynika z zarzutów pasażerów, iż przewoźnicy nie podając całkowitej wysokości ceny, niejednokrotnie wprowadzają w błąd potencjalnych nabywców.

Zdaniem Grzegorza Kruszyńskiego, prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego, opłata za przewóz lotniczy składa się z opłaty podstawowej i licznych dopłat, wliczanych w cenę biletu. Przewoźnicy, aby uczynić swoje oferty bardziej atrakcyjnymi, podają cenę pomniejszoną o część lub nawet wszystkie dopłaty. Ta praktyka wprowadza pasażerów w błąd, a w efekcie za bilet, który według reklamy kosztuje 1 zł, trzeba zapłacić 150 a nawet 200 złotych. Pasażerowie nie muszą znać wysokości dopłat, mają natomiast prawo otrzymać rzetelną informację o końcowej cenie biletu lotniczego, który zamierzają kupić.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com