TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
8 września w Berlinie ma zostać otwarta restauracja, która będzie serwować dania z ludzkich ciał. Lokal już szuka dawców - tak wygląda kampania reklamowa restauracji o nazwie Flime.
reklama
Lokal na stronie internetowej wyjaśnia co było inspiracją do powstania takiej kampanii. Restauracja wzięła przykład z brazylijskiego plemienia Waricaca, które praktykuje tak zwany "litościwy kanibalizm". Polega on na zjadaniu zwłok co jest dowodem szacunku dla zmarłego.
Cały proces ma wyglądać następująco: klient wyraża zgodę na oddanie części ciała, potem ten klient wypełnia specjalny kwestionariusz. W ankiecie zawarte są pytania na temat przebytych operacji, chorób, nałogów itp. Na końcu dawca ma zaznaczyć okienko z treścią: "Tak, chcę zostać członkiem "Flime". Obok tego napisu jest gwiazdka, która odsyła do dołu strony, gdzie znajduje się informacja: "Członkowie Flime" zgadzają się ofiarować część swego ciała dla "Flime". Konkretna część jest wybierana przez członka". O przeznaczeniu narządu decyduje już lokal. Klient więc nie wie jakie danie zostanie sporządzone z jego ciała.
Wciąż nie wiadomo czy lokal naprawdę chce serwować dania z ludzkich organów, czy tylko mistyfikuje, by przyciągnąć klientów do nowej restauracji.
Niemieccy politycy tłumaczą, że jest to niedorzeczny chwyt reklamowy. Niemcy oburzają się tym bardziej, że w 2001 roku głośno było o Arminie Meiwesie znanym jako "kanibal z Rotenburga". Mężczyzna w internecie poszukiwał chętnych do "zabicia i zjedzenia". Na jego ogłoszenie odpowiedział 43-letni inżynier. Meiwes zamordował go i częściowo zjadł zwłoki inżyniera.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami