TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Na 5 dni aresztu naraził się Krakowianin, który za darmo pożywił się w jednej z bielskich restauracji. Mężczyzna zjadł obiad wraz z przystawkami i markowym winem, po czym oznajmił, że nie ma pieniędzy na rachunek.
reklama
Zdarzenie miało miejsce w środę (28.01.09) w restauracji przy głównym bielskim deptaku handlowym, ulicy 11 Listopada. Do lokalu wszedł dobrze ubrany, zadbany mężczyzna, zmówił obiad, przystawki i markowe wino. Gdy poprosił o drugą butelkę wina, obsługa grzecznie poprosiła o zapłacenie rachunku w wysokości 160 zł. Wtedy mieszkaniec Krakowa powiedział, ze nie ma przy sobie ani grosza i nie zamierza płacić.
Obsługa restauracji wezwała policję, która zatrzymała oszusta. Jak się okazało, 43-latek nie raz już korzystał z usług restauracji w ten sposób. Wyznał policjantom, że to jego sposób na dostatnie życie.
W chwili zatrzymania mężczyzna był pijany - miał we krwi 2 promile alkoholu. Noc spędził w areszcie. Sąd nałożył na niego karę w postaci 5 dni aresztu.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami