TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
W liniach British Midlands International (BMI) kolejny raz doszło do nieprzyjemnej sytuacji ze stewardessą chrześcijanką, której linie zabroniły wziąść na pokład samolotu lecącego do Arabii Saudyjskiej Biblię.
reklama
Urażona stewardessa nazwała decyzję kierownictwa dyskriminacją religijną.
- Linia lotnicza respektuje prawo Arabii Saudyjskiej. Zdarza się, że władze tego islamskiego kraju zatrzymują obcokrajowcom egzemplarze Biblii, której później nie zwracają - broni decyzji linii rzecznik BMI.
Swojego zdziwienia, że europejska linia lotnicza toleruje zasady sprzeczne z zasadami wolności religijnej, nie kryje rzecznik organizacji praw człowieka "Światowa solidarność chrześcijańska".
To nie pierwsza sytuacja, w której brytyjskie linie lotnicze dyskryminują pracowników ze względu na ich wiarę. W październiku 2006 roku 55-letnia Nadia Eweida zajmująca się odprawą pasażerów na londyńskim lotnisku Heathrow, nie zgadzając się na rezygnację z noszenia krzyżyka na szyi, została zawieszona w swoich obowiązkach.
W jej obronie wówczas stanął m.in. premier Tony Blair i Kościół anglikański.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami