TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Prezes LOTu uważa, że gdyby doszło do przejęcia LOTu przez Lufthanse nie byłoby to powodem ani do smutku, ani do tragedii.
reklama
Profesor Władysław Bartoszewski wyjawił powód rezygnacji z pracy w radzie nadzorczej LOT-u. - Szkoda mi czasu, bo tu wszystko dzieje się za wolno. Przy tak pasywnej polityce za dziesięć lat tej linii nie będzie, przejmie ją Lufthansa.
Krzysztof Kapis, prezes LOTu przyznał, że nie obawia się, że niemiecki przewoźnik połknie jego firmę tak samo, jak zrobił to wcześniej ze Swiss Air. - Gdyby doszło do takiej sytuacji, nie byłoby to powodem ani do smutku, ani do tragedii. Jest ważne, aby był to przewoźnik zarejestrowany w Polsce, płacący podatki w naszym kraju, wygodny dla pasażerów. Struktura własnościowa jest naprawdę wtórna.
Jednak wypowiedź Kapisa wywołała wzburzenie w Ministerstwie Skarbu, gdyż państwo jest większościowym udziałowcem firmy. Biuro prasowe resortu zapowiedziało, że minister Wojciech Jasiński oficjalnie skomentuje słowa Kapisa. Ma także zostać zwołane walne zgromadzenie udziałowców LOT-u, które ma zdecydować o wyborze nowego szefa rady nadzorczej firmy w miejsce profesora Bartoszewskiego.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami