TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
W poniedziałek, 12 czerwca przez kilka godzin, goście hotelowi latali na głośnych motolotniach nad Białowieżą i otaczającymi je lasami. Duża część lasu, nad którym latali należy do parku narodowego, albo jego otuliny. Cały ten teren objęty jest strefą ciszy.
reklama
Janusz Korbel, mieszkaniec Białowieży i członek Towarzystwa Ochrony Krajobrazu zaznacza - To skandal. Przecież ten potworny łomot niósł się daleko w głąb obszarów uznanych za Światowe Dziedzictwo Ludzkości. Dla żyjących tu zwierząt coś takiego jest zabójcze. W pogoni za kasą ktoś to niepowtarzalne miejsce zamienia w Disneyland.
Józef Popiel, dyrektor Białowieskiego Parku Narodowego przyznał, że loty były nielegalne. Jest on jedyną osobą, która mogła wydać na nie zgodę. Czasami takie pozwolenie wydaje, ale tylko gdy loty służą nauce, albo filmowcom dokumentalistom. Dodał - Przyznaję, że nie byłem tego świadkiem. Gdybym był, na pewno bym interweniował. Będę się starał całą sprawę wyjaśnić.
Według świadków zdarzenia w lotach brali udział goście kilku białowieskich hoteli. Między innymi Żubrówki.
Andrzej Malinowski z hotelu Żubrówka tłumaczy - Oni u nas tylko mieszkali. Z organizacją tej imprezy nie mieliśmy nic wspólnego. Dowiedzieliśmy się o wszystkim dopiero wczoraj. Powiem więcej, gdybym wiedział, że ktoś ma taki zamiar, postarałbym się do tego nie dopuścić. To prawda, że żyjemy z turystyki, ale w tak cennym miejscu pewnych rzeczy po prostu robić nie wolno.
Zgodnie z przepisami o ochronie przyrody za zakłócanie ciszy na terenie rezerwatów i parków narodowych grozi grzywna albo nawet areszt. Jednak problem polega na tym, aby udowodnić winę, tym bardziej że nikt nie wie kto te loty organizował.
Janusz Korbel wyznał - Tu nie chodzi o to, żeby kogoś ukarać, ale żeby postawić tego rodzaju działaniom tamę. Jeżeli się tego nie zrobi, to jutro dla czyjejś rozrywki zbudują tu tor motocrossowy. Potrzebna jest spójna wizja rozwoju naszej miejscowości przy pełnym poszanowaniu cennej okolicy w jakiej się znajduje. Dodał, że jeśli jeszcze raz dojdzie do podobnej sytuacji, bez wahania zawiadomi policję.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami