TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2006-12-20 - Muzea muszą walczyć o narodowe dzieła sztuki!

W polskich muzeach leży mnóstwo wniosków od dawnych właścicieli z prośbą o zwrot dzieł sztuki. Placówki czasami zatrzymują eksponaty w depozycie, często je odkupują lub tracą na zawsze.

reklama


Pracownicy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego szacują, że spadkobiercy mogą się zgłosić po prawie połowę z ponad 13 milionów eksponatów z polskich muzeów. Jeżeli uda im się je odzyskać, sale wystawowe będą puste, a budynki muzealne staną się ponownie rodzinnymi pałacami. Część eksponatów do dzisiaj ma niewyjaśnioną sytuację prawną, a wiele dóbr kultury zostało odebranych właścicielom z naruszeniem prawa.

Obecnie spadkobiercy walczą w sądach o odzyskanie swoich własności. Przez ostatnie kilka lat Muzeum Narodowe musiało zwrócić wiele cennych dzieł, wśród nich były między innymi obrazy Jacka Malczewskiego "Śmierć Ellenai" i Jana Matejki "Portret córki Beaty z kanarkiem".

Łącznie właściciele żądają zwrotu prawie 10 tys. rysunków oraz grafik ze zbiorów Józefa Ignacego Kraszewskiego między innymi "Portretu Anny ze Scypionów Szaniawskiej" Marcello Bacciarellego, "Kopania buraków" Leona Wyczółkowskiego oraz kopii "Ucieczki do Egiptu" Rubensa.

Muzeum Narodowe musiało zapłacić duże pieniądze, aby zatrzymać te dzieła, gdyż przegrało proces z rodziną Tarnowskich, która wywodzi się z jednego z najstarszych polskich rodów arystokratycznych. Dorota Folga-Januszewska, dyrektor muzeum zapewnia - W ciągu sześciu lat odkupimy całą kolekcję liczącą kilka tysięcy eksponatów, między innymi ryciny, obrazy.

Potomkowie rodziny Potockich chcą, aby wycofano całą kolekcję krzeszowicką, która wyceniana jest na ponad 30 milionów złotych.

Straty musiał ponieść także Wawel. We wnioskach, które już trafiły do dyrektorów polskich muzeów, właściciele żądają 600 tysięcy zwrotów zagarniętego mienia. Liczba ta cały czas rośnie.

Pięciu spadkobierców rodziny Zamoyskich, którzy obecnie mieszkają w USA, chce odzyskać Muzeum Zamoyskich, obejmujące 21 hektarów z zespołem pałacowo-parkowym w Kozłówce wraz z kilkoma tysiącami eksponatów. Natomiast Wilanów procesuje się ze spadkobiercami Adama Branickiego o wydanie nieruchomości oraz wszystkich zbiorów.

Byli właściciele, którym po II wojnie światowej bezprawnie odebrano własność, teraz chcą ją odzyskać. Jednak uchodzą one za dziedzictwo narodowe. Jeżeli przedmioty, o których zwrot domagają się właściciele, są wyjątkowo cenne dla polskiej historii i kultury, warto o nie walczyć. Halina Kołba, historyk sztuki podkreśla - Czasem udaje się przekonać spadkobierców, by pozostawili dzieła w muzealnym depozycie.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com