TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Według wydziału architektonicznego pozwolenie na budowę toru saneczkowego pod Kopcem Kościuszki zostało wydane zgodnie z prawem. Czy jest to przełom w zablokowanej rok temu inwestycji?
reklama
Rok temu na łące pod kopcem powstały drewniane wiaty, który miały być początkiem toru saneczkowego. Budowa samego toru została jednak zablokowana przez Towarzystwo Przyjaciół Salwatora. Mieszkańcy sprzeciwiali się budowie, wskazując, że spowoduje ona zniszczenie estetycznych wartości okolicy. Również Jan Janczykowski, wojewódzki konserwator ochrony zabytków, sprzeciwiał się inwestycji
Za budową toru saneczkowego stoją urzędnicy Wydziału Architektury i Urbanistyki Urzędu Miasta w Krakowie. Nie dopatrzyli się oni w ubiegłym roku uchybień w wydanych warunkach zabudowy i rozwoju. W tym roku także twierdzą, że pozwolenie na budowę wydano zgodnie z prawem. Wszystko więc wskazuje na to, że inwestor, wielicka firma TOR, jest już bliska wznowienia zablokowanej inwestycji.
"Jestem zaskoczony tą decyzją. Z planów, które otrzymałem, wynika, że droga dojazdowa do toru przecina aleję Waszyngtona, wpisaną do rejestru zabytków. Nie podoba mi się również wygląd tych wiat. Na inwestycję w takim kształcie ciągle nie wyraziłbym zgody" - komentuje Jan Janczykowski.
Jak podaje "Gazeta", opinia konserwatora jest tutaj bez znaczenia. "Łąka nie jest wpisana do rejestru zabytków. Zastrzeżenia konserwatorskie, np. rezygnacja z oświetlenia wieczorem czy przeszklenie wiat, nie mogły więc być brane pod uwagę" - mówi Ewa Potrawska, kierownik referatu WAiU.
© 2025 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami