TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2008-07-02 - Polska sieć kolejowa dalej nie w formie

Polska przeznacza zbyt mało pieniędzy na utrzymanie linii kolejowych. Inwestuje się miliardy złotych w modernizację szyn, ale tylko na wybranych odcinkach należących do TENT, czyli transeuropejskiej sieci transportowej. Lokalne i regionalne trasy są zaniedbywane, a jeśli nic się nie zmieni, z czasem przestaną istnieć - ostrzega "Parkiet".

reklama


Eksperci podkreślają, że proces degradacji szyn nie został zatrzymany. - Wydajemy około 500 mln zł rocznie na utrzymanie linii kolejowych. Aby jednak powstrzymać dalszą ich dewastację, powinniśmy przeznaczać na ten cel co najmniej 1,5 mld zł - twierdzi Adrian Furgalski, ekspert Zespołu Doradców Gospodarczych "Tor". Podkreśla również, że analiza przygotowana na użytek PKP wskazuje, że jeśli nakłady na utrzymanie infrastruktury kolejowej pozostaną na tym samym poziomie, to w 2015 r. w Polsce będzie tylko 7-8 międzynarodowych linii kolejowych i nic więcej.

- Modernizację szyn zaniedbywano przez wiele lat, bo nie było na to pieniędzy. Skala zapóźnień jest więc ogromna - wyjaśnia Teresa Zwiernik, wiceprezes PKP Polskie Linie Kolejowe. Optymistycznie dodaje jednak, że teraz dzięki unijnym dotacjom sytuacja powinna się zmienić. - Pasażerowie już wkrótce zauważą znaczną poprawę. Czas przejazdu łącznie na wszystkich trasach ma skrócić się o 700 minut - mówi Zwiernik.
- Jeszcze w tym roku ogłoszone zostaną przetargi na modernizację linii E65 Warszawa-Gdynia, E 59 Wrocław-granica państwa a także odcinka łączącego lotnisko Okęcie z centrum miasta - mówi Zwiernik. Jej zdaniem, wszystkie te inwestycje będą kosztowały ponad 3 mld zł.
Niedawno PKP PLK oficjalnie otworzyły wyremontowany fragment linii Skierniewice-Koluszki, na trasie Warszawa-Łódź, dzięki któremu czas podróży ze stolicy do Łodzi skrócił się z prawie 2 godzin do 88 minut. Po zakończeniu całego projektu w 2012 r. ta podróż ma zająć tylko 65 minut.

Rozpoczęte i planowane na lata 2007-2015 inwestycje mają sprawić, że pociągi pasażerskie na wybranych odcinkach osiągną prędkość od 160 do 200 km/h. Jednak na szybką kolej z prawdziwego zdarzenia będzie trzeba czekać znacznie dłużej. W Europie sieć pociągów dużej prędkości (przemieszczających się z prędkością powyżej 200 km/h) istnieje od 20 lat. W Polsce takimi pociągami będziemy podróżować najwcześniej w 2020 r. Planowana linia Y ma połączyć Warszawę, Poznań, Wrocław oraz Łódź. Polskie Koleje Państwowe liczą, że po uruchomieniu tego połączenia będą mogły skutecznie konkurować z transportem lotniczym oraz samochodowym.

Większość inwestycji wiążących się z modernizacją linii kolejowych będzie finansowana dzięki funduszom europejskim. Projekty transportowe realizowane w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko w latach 2007-2013 warte są prawie 94 mld zł, z czego Unia sfinansuje wydatki w wysokości prawie 60 mld zł. Polskie Linie Kolejowe na przebudowę głównych linii kolejowych w sieci TENT powinny otrzymać około 21 mld zł - informuje "Parkiet".

Na razie jednak musimy przeżyć te wszystkie remonty i pogodzić się z licznymi wydłużeniami czasów przejazdu na remontowanych trasach. Przyśpieszenie połączeń, które obiecuje PKP PLK, będzie bardzo ważne dla stworzenia z pociągów realnej alternatywy dla transportu samochodowego.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com