TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2008-10-20 - Pyrzowice: niechciane odszkodowania za hałas

Sejmik województwa wyznaczył strefę ochronną wokół lotniska w Pyrzowicach i postanowił tym samym, że ludzie będą otrzymywać odszkodowania za hałas. Mieszkańcy Ożarowic są zbulwersowani.

reklama


Stworzenie tzw. obszaru ograniczonego użytkowania wokół lotniska, to deklaracja Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego ogłoszona przy ostatniej rozbudowie Pyrzowic. Zgodnie z przyjętą przez sejmik uchwałą lotnisko będzie zobowiązane wypłacać mieszkańcom odszkodowania, gdy z powodu hałasu nie mogą korzystać z już istniejących budynków albo muszą zamontować w nich nowe okna, czy dachy. Nie wszystkich mieszkających w pobliżu portu cieszy to rozwiązanie. Mieszkańcy Ożarowic nie kryją oburzenia, uważają że władze województwa niepotrzebnie wtrąciły się w życie wsi. - Uszczęśliwili nas na siłę - mówią. Problem stanowi zapis informujący, że w strefie ochronnej trudniej będzie uzyskać pozwolenie na budowę nowych domów. Jeśli ktoś nie zdążył przekształcić działki rolniczej w budowlaną, nie może już tego zrobić. - Dla naszego sołectwa to śmierć, bo przecież wiele rodzin chciało przekazać działki dzieciom i wnukom - oświadczyła Renata Kocot, sołtys Ożarowic. Zniechęceni są także ci, którzy mają działki budowlane, gdyż w obecnej sytuacji postawienie na nich nowego domu będzie kosztowało więcej niż gdzie indziej.

Zdaniem mieszkańców strefa ochronna to jeden wielki żart. - Urzędnicy zapowiedzieli, że będą mierzyć decybele tylko w pokojach wypoczynkowych. Mieszkańcy Ożarowic złożyli już w urzędzie marszałkowskim tzw. wezwanie o usunięcie naruszenia interesu prawnego, pod którym podpisało się 140 osób. - Jeżeli będzie trzeba, pójdziemy do sądu administracyjnego, a jak to nie pomoże, odwołamy się do Strasburga - zapowiedziała Renata Kocot. Ludzie mają pretensje do GTL-u, iż nie informował o pracach nad wprowadzeniem specjalnej strefy ochronnej. - Może gdybyśmy wcześniej wiedzieli, co się szykuje, więcej osób złożyłoby wnioski o przekształcenie gruntów - dodała pani sołtys. Artur Tomasik, prezes Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego, poinformował jednak, że spółka zorganizowała dwa spotkania z mieszkańcami, na których informowano o wszystkich konsekwencjach związanych z wprowadzeniem strefy ochronnej.

- Niestety, nie da się zadowolić wszystkich - oznajmił prezes Tomasik, który dodał, iż jego podstawowym obowiązkiem jest dbanie o rozwój lotniska, które ma służyć wszystkim mieszkańcom regionu. - Na same tylko odszkodowania dla mieszkańców okolicznych gmin przeznaczymy około 3 mln zł - zdradził. Piotr Spyra, członek zarządu województwa śląskiego, stwierdził - Część osób rzeczywiście może czuć się rozgoryczona, ale zdecydowana większość mieszkańców, nie tylko przecież Ożarowic, skorzysta na wprowadzeniu strefy ochronnej - przekonywał. Tymczasem prawnicy urzędu mają zbadać, czy można podzielić strefę ochronną na mniejsze podstrefy w zależności od uciążliwości lotniska i być może ograniczenia związane m.in. z budową nowych domów obowiązywałyby tylko na niewielkim obszarze.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com