TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2008-03-09 - Transmisji meczu nie obejrzysz już w pubie?

Właściciele lokali, w których goście mogą oglądać transmisje spotkań polskiej ekstraklasy, muszą mieć się na baczności. Organizowanie publicznych pokazów meczu, koncertu czy filmu prezentowanego przez Canal+ jest bowiem niezgodne z prawem.

reklama


Temat wrócił na forum publiczne, kiedy w Kielcach policja skontrolowała kilkanaście pubów oraz Dom Kultury, gdzie - także odpłatnie - zorganizowano grupowe oglądanie ligowego spotkania Kolportera Korony. Lokalne media informowały, że inicjatorem akcji była stacja telewizyjna, a przedmiotem kontroli tzw. sublicencje, które umożliwiły "komercyjne“ wykorzystanie transmisji. Canal+ dementuje takie informacje. - Wszystkie programy nabywane przez nas od licencjodawców czy właścicieli praw telewizyjnych są przeznaczone wyłącznie dla odbiorców indywidualnych, więc nie możemy oferować jakichś specjalnych pakietów w celu publicznego odtwarzania - tłumaczy Marta Jóźwiak, rzecznik prasowy platformy. - W takiej sytuacji pokazywanie w pubie meczu dla grupy kibiców jest nielegalne. Kontroli lokali dokonują funkcjonariusze policji na mocy Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Przepisy te obowiązują od wielu lat, egzekwowanie ich nie powinno być więc dla nikogo zaskoczeniem. W praktyce przestrzeganie prawa oznacza więc koniec zbiorowego oglądania spotkań polskiej ekstraklasy.

Z kolei, jeśli chodzi o mecze reprezentacji Polski czy inne międzynarodowe imprezy, Polsat, który za 15 mln euro nabył prawa transmitowania spotkań mistrzostw Europy 2008 (i dotychczas nie porozumiał się z TVP w sprawie odsprzedania części pakietu), również chce skontrolować właścicieli lokali. Ma zaproponować im sublicencje, które dadzą możliwość organizowanie komercyjnych, masowych pokazów. Przedstawiciele telewizji wychodzą bowiem z założenia, że transmisje przynoszą znaczny dochód (zwiększa się liczba klientów, rosną obroty), więc puby czy kina powinny zapłacić więcej niż zwykły abonent. Właściciele lokali do tego pomysłu odnoszą się krytycznie, ale rozsądną cenę pakietu są w stanie zaakceptować.

- Jeśli będzie to kwota w wysokości około 2-3 abonamentów, to pewnie wiele pubów zdecyduje się na podpisanie umowy. Gdyby okazało się jednak, że chodzi o tysiące złotych, wykupienie specjalnej licencji nie będzie się opłacało - mówi Artur Kałużny, właściciel Rocker Pubu. - W przypadku transmisji kodowanych liczba gości znacznie wzrasta, ale sprzedanie kilku beczek piwa więcej nie zrekompensuje kosztów. Obawiam się, że wyłącznym efektem wprowadzenia restrykcyjnych przepisów będzie "odcięcie“ kibiców od piłki. Stracą na tym wszyscy: PZPN, sponsorzy, a przede wszystkim miłośnicy futbolu.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com