TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
W warunkach rynkowych dotowanie swoich domów wczasowych dla dużych firm stało się dużym obciążeniem. Większość firm po prostu pozbyła się łatwo problemu i sprzedała deficytowe obiekty, ale są jednak wyjątki. Jednym z nich jest Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo, które wydzieliło oddzielną strukturę, której nadano nazwę Geovita.
reklama
W 1997 r. zarząd PGNiG powołał oddział pod nazwą Geovita, który miał zarządzać częścią ośrodków rozproszonych w całej Polsce. W kwietniu 2004 r. został on przekształcony w spółkę z o.o. "Wybrano 14 obiektów w najlepszym stanie, które miały być doprowadzone do pełnej samodzielności finansowej" - mówi Janusz Śmielak, prezes Geovity.
Wybrane ośrodki charakteryzowały się bardzo dobrą lokalizacją, ale posiadały też sporo problemów. Głównymi były: wysokie koszty stałe, przerost zatrudnienia oraz nierówny standard techniczny. Problemem była także promocja i marketing, która prawie w ogóle nie istniała. Po reorganizacji promocją całej sieci oraz koordynacją działań marketingowych zajęło się centralne biuro marketingu i sprzedaży w Warszawie. Geovita podpisała współpracę z kilkuset agentami z całej Polski i zagranicy, wylansowała markę i nowe hasła reklamowe oraz zaczęła brać udział w targach, konkursach i wystawach. Przystąpiła też do branżowych organizacji.
Jak jednak przyciągnąć klientów i wyróżnić się na rynku, który tak bardzo nasycony jest bazą noclegową. "Wyróżniliśmy trzy główne obszary działania ośrodków: wypoczynek i rekreację, konferencje i szkolenia oraz profilaktykę zdrowotną. Każdy ośrodek realizuje co najmniej dwa profile, co daje większą elastyczność i pozwala na przedłużenie sezonu do 11-12 miesięcy w roku" - wskazuje Janusz Śmielak.
Według kierownictwa Geovity, największą popularnością cieszą się usługi profilaktyczno-rehabilitacyjne, z których korzystają przede wszystkich obcokrajowcy, głównie Niemcy, Rosjanie i Ukraińcy. "Dla gości z zagranicy nasza oferta jest atrakcyjna, bo w Polsce jest po prostu taniej, a jakość urządzeń zabiegowych czy kwalifikacje kadry medycznej są wysokie" - twierdzi Janusz Śmielak.
A skąd Ci zagraniczni turyści? "Aby nawiązać kontakt z potencjalnymi partnerami, wyjeżdżaliśmy na targi do Niemiec, zapraszaliśmy agentów na rekonesans" - dodaje Śmielak.
Geovita jednak nie osiada na laurach, chce unowocześnić ośrodki oraz rozszerzyć ofertę. Za klika miesięcy ukończona ma być budowa Chaty Zalipiańskiej w Jadwisinie nad brzegiem Zalewu Zegrzyńskiego. Natomiast w Krynicy Zdrój, we współpracy z firmą kosmetyczną Thalgo, Geovita zamierza wybudować zakład Spa.
Więcej szczegółów o sieci Geovita można uzyskać na stronie www.geovita.pl.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami