TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Port lotniczy we Władywostoku natychmiast ewakuowano, po tym jak czujniki wykryły promieniowanie radioaktywne. Okazało się jednak, że źródłem promieniowania nie była bomba atomowa, a pasażerka.
reklama
Na lotnisku w dalekowschodnim rosyjskim mieście włączono syreny, gdy wylądował samolot z Seulu. Zatrzymano podejrzaną pasażerkę, która była po leczeniu radioaktywnym pierwiastkiem. Jej ciało emitowało promieniowanie 15 razy większe niż normalnie. Dlatego czujniki do wykrywania ładunków wybuchowych zwariowały.
Ochrona wypuściła kobietę i przyznała się do błędu. Kobieta nie była terrorystką, a pacjentką koreańskiej kliniki, gdzie była poddawana radioterapii.
Leczono ją radioaktywnym izotopem jodu. Jod 131 ma krótki okres rozpadu. W ciągu miesiąca organizm kobiety powinien wrócić do normy - powiedział rzecznik służby celnej lotniska we Władywostoku.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami