TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2008-04-19 - Łódzkie Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne kupiło kolejny PKS

Łódzkie Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne kończy zakup PKS-u z Nowego Targu. Jest już właścicielem PKS-u z Myślenic i zapowiada, że na tym nie koniec. - Dużej firmie łatwiej jest przetrwać - wyjaśniają łodzianie.

reklama


W ciągu najbliższych trzech miesięcy łódzkie MPK przejmie PKS Nowy Targ. - Trwają już ostatnie uzgodnienia umowy. W ciągu trzech miesięcy podpiszemy umowę i zakończymy proces przekazywania nowotarskiej firmy łodzianom - zapowiada rzeczniczka wojewody małopolskiego Małgorzata Woźniak. O sprzedaży PKS-u z Nowego Targu zdecydowało Ministerstwo Skarbu, które było dotychczas jego właścicielem.

Jest to już drugi zakup łódzkiego przewoźnika w Małopolsce. Na początku bieżącego roku przejął on od gminy Myślenice 82% udziałów w PKS Myślenice za 2,1 mln zł . - Uratowaliśmy w taki sposób 160 miejsc pracy oraz dworzec leżący przy zakopiance. A doświadczenie łodzian pomoże obniżyć koszty naszego PKS-u - twierdziły władze Myślenic. Łódzkie MPK zobowiązało się także do budowy nowego dworca autobusowego w Myślenicach. Zajmie on część działki, na której obecnie zatrzymują się autobusy. Na pozostałym terenie kupcy z Myślenic planują wybudować galerię handlową.

Nieznane są jeszcze zobowiązania w Nowym Targu. Jednak i w tym przypadku MPK Łódź nie przejmie całości przedsiębiorstwa, ale utworzy spółkę ze Skarbem Państwa. Skarb wniesie PKS w Nowym Targu, a MPK pieniądze. Łodzianie zobowiązali się także do wprowadzenia programu inwestycyjnego i do utrzymania zatrudnienia na dotychczasowym poziomie w ciągu najbliższych trzech lat. Związki zawodowe PKS-u wynegocjowały dodatkowo pakiet socjalny. Na razie ani wojewoda małopolski, ani łodzianie nie chcą zdradzać szczegółów kontraktu przed jego podpisaniem.

Przejmując małe PKS-y, łódzka farma buduje dużą, stabilną finansowo firmę. MPK zajmuje się zresztą nie tylko przewozami, ale również wykonuje prace remontowe na torach w wielu miastach Polski, oraz remontuje tabor. Generalnie chodzi o to, aby zarabiać - wyjaśnia rzecznik łódzkiego MPK Marcin Małek. Dodaje także, że na zewnętrznych kontraktach MPK jest w stanie zarobić tyle, że w ciągu trzech ostatnich lat wymieniło 120 autobusów na nowe (wszystkich ma 400), a w tym roku zamierza kupić kolejne 50. - Na przejęciu PKS Nowy Targ mamy zyskać zarówno my, jak i oni. Nie będziemy z tej firmy wyciskać pieniędzy jak cytryny. Ona ma zacząć przynosić dochody - zapowiada optymistycznie Małek. - Wielkiej firmie zawsze łatwiej negocjować tańsze kontrakty, na przykład na dostawy paliwa czy części. Dlatego nie wykluczam, że jeżeli pojawi się okazja, będziemy kupowali jeszcze inne tego typu firmy - zapowiada rzecznik.

- Nie znam szczegółowo osiągnięć finansowych łódzkiego przewoźnika, jednak te zakupy wydają mi się być ryzykownym interesem - mówi prezes krakowskiego MPK Julian Pilszczek. - Bałbym się dopłacać do PKS Nowy Targ nim stanie on na nogi. Z tego samego względu my nie zainteresowaliśmy się kupowaniem PKS Kraków - dodaje. Według niego krótkie trasy autobusowe pozamiejskie zawsze będą nieopłacalne; rentowne mogą być jedynie trasy dalekobieżne. - W Krakowie gmina dopłaca do każdego biletu autobusowego i tak jest w każdym mieście. Dlaczego inaczej ma być w Nowym Targu? Na krótkich trasach przyszłość mają tylko tory, czyli kolej i tramwaje - podkreśla.



Źródło: Gazeta Wyborcza

Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com