TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Władze Helsinek postanowiły zabiegać o turystów wśród gejów. Powodem nie jest jednak promocja tolerancji czy typowych dla Skandynawów liberalnych poglądów, ale pieniądze. Zdaniem helsińskich urzędników homoseksualni turyści to prawdziwa żyła złota.
reklama
Za poprawę wizerunku stolicy Finlandii wśród gejów wzięło się tamtejsze miejskie biuro promocji i turystyki, które zamierza stworzyć specjalną listę miejsc "przyjaznych dla homonoseksualistów" (ang. gay-friendly). Na liście mają się znaleźć restauracje, kluby, hotele, biura oferujące rejsy statkami, czy nawet firmy taksówkarskie, które dopasowały swoje usługi dla osób homoseksualnych albo np. przeszkoliły personel w zakresie opieki nad turystami o odmiennej orientacji.
Helsinki zdecydowały się na promowanie miasta do tej grypy docelowej ze względu na kalkulacje przychodów. Według badań homoseksualni urlopowicze wydają na wakacjach średnio 70 proc. więcej pieniędzy niż heteroseksualiści. Z danych Europejskiego Stowarzyszenia Turystyki Gejów i Lesbijek (EGLTA) wynika, że nawet 20 proc. przychodów w turystyce w Europie może pochodzić od homoseksualistów. W Stanach Zjednoczonych turyści należący do mniejszości seksualnych wydają corocznie ok. 65 mln dolarów. W branży turystycznej tego typu dochody mają nawet specjalne określenie - "różowa forsa".
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami