TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2007-05-08 - Kraków - spot reklamowy ukazuje pijacki wizerunek miasta?

Krakowscy urzędnicy zapowiedzieli kilka tygodni temu: "Nie możemy stać się stolicą taniego piwa i plebejskiej rozrywki" Jednak pojawiły się głosy, że spot reklamujący obchody jubileuszu 750-lecia lokacji potwierdza właśnie ten negatywny wizerunek

reklama


W spocie reklamowym Syrenka, Neptun oraz Kopernik budzą się rano na Rynku Głównym w Krakowie bardzo zmęczeni, a nawet skacowani. Zaczynają wspominać szaleństwa ostatniej nocy. Spot kończy się hasłem: "Kraków świętuje. Ciężko wrócić do siebie".

Na forum internetowym Gazety Wyborczej rozpoczęła się dyskusja, czy jest to odpowiedni pomysł na reklamę jubileuszu. Szymon Jadczak wyznał - Część naszych czytelników twierdzi, że spot z okazji 750-lecia lokacji, który będzie wyjątkowo mocno eksponowany w najbliższym czasie, utrwala "pijacki" wizerunek Krakowa.

Jednak Marcin Helbin, rzecznik prezydenta Krakowa zaznacza - Ale ten spot nie utrwala takiego wizerunku. Tłumaczy - Ale tam nie ma słowa o całonocnej imprezie. Jest to spot opowiadający o tym, że przez uroczystości związane z 750-leciem lokacji oni dobrze się bawili. Mogę się tu odwołać do najprostszego skojarzenia - jeśli komuś biała chusteczka będzie się kojarzyła z seksem, to nic na to nie poradzimy. Jeśli komuś sformułowanie "nóg nie czuję" kojarzy się z kacem.

Helbin wyjaśnia, jakie cechy Krakowa miał pokazać film - Trudno w kilkunastosekundowym spocie o mieście przedstawić całą jego kulturę, historię. Ten spot ma przede wszystkim wzbudzić zainteresowanie, jest spotem zabawnym, humorystycznym, ma zachęcić do udziału w obchodach jubileuszu lokacji. A jeśli komuś sformułowanie "dobra zabawa" kojarzy się z pijaństwem, to jest to duży problem psychiczny.

Dodał też, że jemu trzy wyraźnie zmęczone osoby, które budzą się rano na Rynku kojarzą się z doskonałą zabawą podczas 750-lecia lokacji. Zaznacza - Wyobrażam sobie, że wróciły one z nocnego koncertu, że np. wysłuchały na Rynku koncertu Ennia Morricone. Na pytanie, czy Morricone tak zmęczył Neptuna, że aż mu się złamał ząb, Helbin odpowiedział - Może potknął się gdzieś w tłumie ludzi i złamał mu się trójząb?



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com