TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Władze Sopotu wydzierżawiły prywatnym właścicielom plażę w najbardziej atrakcyjnym miejscu Sopotu, tuż obok molo. Oznacza to, że za opalanie na tym dwukilometrowym odcinku plaży trzeba będzie zapłacić.
reklama
Plaża została oddana w dzierżawę właścicielom lokali gastronomicznych i nocnych klubów - donosi "Fakt". Przeciętny turysta nie będzie mógł wypoczywać tam za darmo.
Magdalena Jachim, rzecznik sopockiego magistratu tłumaczy, że plaże są wynajmowane na całym świecie. Sopot zyska dodatkowe pieniądze - dodaje.
Właściciel plaży nie może żądać opłaty za wejście na plażę - tak mówi prawo. Ale ten przepis jak każdy przepis można ominąć. Prywaciarze każą płacić za wstęp do lokalu przy plaży. Stosują taką praktykę, że jeśli turysta chce się poopalać się na wydzielonej części plaży, musi kupić w barze coś do picia albo jedzenia. A jeśli tego nie uczyni może zostać wyproszony.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami