TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2007-10-16 - Polacy i Amerykanie, przedstawiciele regionalnych portów lotniczych wymieniają doświadczenia

We Wrocławiu odbyła się międzynarodowa konferencja "US - Europe Airport Conference", podczas której przedstawiciele regionalnych portów lotniczych z dwóch kontynentów wymienili doświadczenia.

reklama


We spotkaniu udział wzięli przedstawiciele portów i linii lotniczych z Europy i Stanów Zjednoczonych. - Mamy wspólne problemy i wspólnie musimy je rozwiązywać, Ameryka i Europa przeżywają boom na usługi lotnicze. W obecnym czasie dzięki tanim liniom osoby, które wcześniej nie były sobie w stanie pozwolić na lot samolotem, teraz latają masowo - mówił Krys Bard, dyrektor Amerykańskiego Zrzeszenia Zarządców Lotnisk.
Z kolei Dickinson Spencer, dyrektor Międzynarodowego Zrzeszenia Zarządców Lotnisk przekonywał, że Polska może się od Stanów Zjednoczonych sporo nauczyć, a USA od Polski i Europy tak samo wiele. - Już przed 11 września europejskie systemy bezpieczeństwa były na wyższym poziomie od amerykańskich. Teraz sukcesywnie pracujemy nad ich poprawą w dużej mierze w oparciu o rozwiązania europejskie - dodał.

Zbigniew Sałek, wiceprezes ds. inwestycji i rozwoju Wrocławskiego Portu Lotniczego przekonywał, że od Amerykanów powinniśmy się uczyć efektywnego zarządzania lotniskiem, co w kontekście wrocławskiego portu jest bardzo istotne. - Amerykanie nie dostają na swoje lotniska żadnego wsparcia z podatków czy z dotacji lokalnych rządów. Lotniska same na siebie zarabiają - tłumaczył. Ruch lotniczy w USA jest co prawda większy niż w Polsce, ale jak zapewniają własze wrocławskiego lotniska, niektóre rozwiązania przynoszące dodatkowe zyski, np. z koncesji czy parkingów, warto byłoby skopiować. Amerykanie przyznali również, że ich lotniska są większe i efektywniejsze, ale bardziej przestarzałe od polskich. Dickinson Spencer tłumaczył, że po upadku komunizmu gospodarki krajów takich jak Polska rozwijały się szybko i dlatego niektóre ich systemy są lepsze, bo nowsze. Na niektórych amerykańskich lotniskach wciąż używa się sprzętu z lat 50.

Dyskutanci zgodzili się, że rynek usług lotniczych pomiędzy Europą a Stanami Zjednoczonymi otworzy, nie wcześniej jednak niż przed 2008 r., projekt Open Sky. Na razie bowiem przewoźnicy z Europy nie mogą wchodzić na amerykański rynek przewozów krajowych. - Rozmowy trwają - dodaje Sałek. - Stałe połączenie Wrocławia ze Stanami to na razie tylko plany.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com