TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2008-10-27 - Nie dla Polaków szybsze odprawy do USA?

Jedynie część krajów będzie mogła skorzystać z tzw. szybszej odprawy. Co najmniej trzy spośród unijnych krajów skorzystają z programu ułatwionych podróży do USA. Ale niestety, w tej grupie nie znalazła się Polska.

reklama


Mowa o tzw. program przyspieszonej odprawy pasażerów. Ci, którym uda się wcześniej zarejestrować w specjalnym systemie i zostać sprawdzonym, będą odprawiać się za pomocą tzw. "pasa szybkiego ruchu".

Z USA taką właśnie umowę podpisała już Holandia oraz Wielka Brytania, a w najbliższym czasie mają do nich dołączyć Niemcy.

Jak tłumaczył Timothy Counts z amerykańskiego Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, ów program jest prowadzony przez Agencję Celną i Bezpieczeństwa Granic USA.

Z takiego ułatwiania w podróżowaniu od maja 2008 r. mogą korzystać Amerykanie, a już od listopada Holendrzy. Następnie dołączą do tej grupy Anglicy oraz Niemcy. Początkowo program będzie obowiązywał jedynie na wybranych lotniskach.

Ułatwienie polega na tym, że podróżny rejestruje się, potem zostaje sprawdzony i pobierane są od niego dane biometryczne. Jeżeli uznany zostanie przez amerykańskie służby konsularne za osobę, która nie stwarza ryzyka, to będzie mógł skorzystać z szybszej odprawy.

Na lotnisku taka osoba nie musi przechodzić przez zwykłą odprawę paszportową, która w USA może zabrać nawet do kilkudziesięciu minut. Zamiast tej procedury udaje się do specjalnego miejsca budki, w której skanowany jest jego paszport, są pobierane odciski palców, a w Holandii skanowana jest ponadto tęczówka oka. Musi także odpowiedzieć na kilka pytań, które zostaną mu zadane przez komputer, po czym pokazuje następnie wydruk strażnikowi i może przejść.

Unia Europejska wyraziła zaniepokojenie tym programem, ponieważ nie podoba się jej, że poszczególne kraje samodzielnie prowadzą negocjacje z USA. Unia chciałaby stosować wspólny front w sprawach wizowych.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com