TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Rozczarowany turysta z Olsztyna opowiada "Gazecie Wyborczej" jak biuro podróży potrafi oszukać swoich klientów.
reklama
Grupa turystów wyleciała z Warszawy na wakacje do egipskiego kurortu Sharm El Sheikh. Według biura mieliśmy nocować w hotelu Radisson Sas. jednak z lotniska zawieźli nas do zupełnie innego obiektu, oczywiście gorszego. Rezydentka biura tłumaczyła, że w Radisson Sas przedłużyła się konferencja a jej uczestnicy wydłużyli pobyt.
Turyści następnego dnia sami udali się do hotelu. Okazało się, że w obiekcie są wolne miejsca, co więcej nikt nie starał się robić tu rezerwacji dla nas - kontynuuje pan Jarosław.
Poszkodowani złożyli reklamację i domagają się od biura zwrotu pieniędzy. Na rozpatrzenie reklamacji mamy 30 dni - mówi Marta Włachowska, z biura podróży. Decyzję podejmie zarząd firmy, czekamy także na informację od kontrahentów z Egiptu.
Jeśli biuro podróży zaskoczy nas na lotnisku informacją o zmianie hotelu, od razu żądajmy na piśmie wyjaśnień od rezydenta lub pilota. Na reklamację po powrocie z wycieczki mamy 30 dni - informuje Jerzy Kamiński z PIT.
Oszukani powinni określić procent odszkodowania. Na zwrot całej kwoty, to trzeba mieć mocne argumenty, bo zazwyczaj wykorzystany został przelot samolotem, praca pilota i wyżywienie - dodaje.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami
