TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2006-08-30 - Na słowacji pomoc górskich ratowników odpłatna

Naczelnik słowackiego odpowiednika naszego GOPR - u, Horskiej Zachrannej Służby (HZS) - Józef Janiga poinformował, że od 1 lipca 2006 akcje ratownicze i poszukiwawcze w słowackich górach będą odpłatne.

reklama


Do tej pory wydatki słowackich ratowników były pokrywane przez kasy chorych uratowanych lub odnalezionych osób. Same pokrywały one koszty akcji jedynie wtedy, gdy złamały przepisy, zeszły ze szlaku lub przebywały w górach w terminie, gdy obowiązuje zakaz.

Nowelizacja ustawy o ratownictwie górskim mówi, że na terenie całej Słowacji obowiązek zwrotu kosztów akcji ratowniczej lub poszukiwawczej będzie ciążyć na poszkodowanym, czy poszukiwanym lub jego rodzinie. Janiga mówi: - Istnieją dwa wyjścia: albo sięgnąć do własnego portfela, albo dodatkowo ubezpieczyć się. Ja zalecam to drugie.

Na Słowacji ratownicy górscy muszą interweniować ok. 700 razy w ciągu roku. Najczęściej wykonywaną przez nich "usługą" jest zwiezienie poszkodowanych do doliny - koszt takiej operacji to 4 tys. koron (ok. 400 zł), ale w czasie akcji poszukiwawczej po zejściu lawiny wydatki często są wyższe niż 100 tys. koro (10 tys. zł). Koszty wzrastają jeszcze bardziej, gdy w akcji ratowniczej bierze udział helikopter.

Słowackie towarzystwa ubezpieczeniowe od razu zareagowały na nowe przepisy. Najniższa polisa "ubezpieczenia górskiego" dla typowego turysty kosztuje 10 do 20 koron dziennie (1-2 zł). Zapewnia ona pokrycie wydatków rzędu 300 do 500 tys. koron (30 tys. - 50 tys. zł). Dla taterników czy skialpinistów stawki są kilka razy wyższe.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com