TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Nikt nie sprawdza bezpieczeństwa uczestników zakładowych imprez integracyjnych, a policja przyznaje, że coraz częściej dochodzi do tragicznych wypadków - pisze Onet.pl za Dziennikiem Polskim.
reklama
Niestety, ostatnio do wypadków podczas imprez integracyjnych dochodzi coraz częściej. Wystarczy niedziałający sprzęt lub brak brak umiejętności organizatorów i nieszczęście gotowe.
I tak, jak pisze Onet, w połowie maja bieżącego roku w Kazimierzu Dolnym zginęła młoda kobieta z Warszawy, pracownik firmy Polkomtel. Wypadek miał miejsce podczas wyjazdu szkoleniowego. - Nie pierwszy raz korzystaliśmy z usług tej lubelskiej firmy, więc mieliśmy do niej zaufanie - powiedziała Dziennikowi Polskiemu Elżbieta Ptaszyńska-Sadowska, rzeczniczka Polkomtelu. Wśród różnych atrakcji organizator przygotował zjazd tzw. kolejką tyrolską (zjazd po skośnie zawieszonej linie). Niestety, lina wysunęła się z uprzęży i kobieta spadła z wysokości 20 metrów, uderzając głową o drzewo. Nieprzytomna została przewieziona śmigłowcem do szpitala w Lublinie. Mimo szybkiej reakcji lekarzy zmarła.
W sądzie jest również sprawa z 2004 roku, kiedy to licealista zjeżdżając kolejką tyrolską uległ wypadkowi w Skałkach Rządkowickich. Złamał obie ręce.
- Mamy wiele zgłoszeń wypadków na kolejkach tyrolskich i podczas imprez integracyjnych powiedział Dziennikowi Polskiemu Piotr van der Coghen, naczelnik Grupy Jurajskiej GOPR. Jego zdaniem ostatnio sporty ekstremalne stały się bardzo popularne. Lawinowo więc rośnie liczba firm organizujących takie imprezy.
Zdaniem naczelnika Grupy Jurajskiej GOPR organizatorzy wyjazdów integracyjnych często twierdzą, że wszystkie konkurencje sportowe są przeprowadzane pod okiem doświadczonych instruktorów. Jednak w rzeczywistości imprezy nie są dobrze przygotowane i mogą być niebezpieczne dla uczestników. - Najgorsze jest to, że nikt nie kontroluje organizatorów, nikt nie weryfikuje umiejętności instruktorów - tłumaczy Piotr van der Coghen. - Ludzie myślą, że jeśli mają ukończony kurs skałkowy lub mają Kartę Taternika, to są przygotowani do prowadzenia takich imprez. Prawda jest natomiast taka, że szkolenie wspinaczkowe uczy tylko współpracy w górach z równorzędnym partnerem, a jedynymi osobami profesjonalnie przygotowanymi do opieki nad osobami niedoświadczonymi są instruktorzy Polskiego Związku Alpinizmu oraz ratownicy GOPR i TOPR - dodaje Coghen.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami