TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Brytyjskie linie lotnicze British Airways podejmują kroki prawne po tym jak związek zawodowy Unite ogłosił 12-dniowy strajk rozpoczynający się 22 grudnia i trwający do 2 stycznia, czyli przez cały okres świąteczny. Celem tych działań jest, według British Airways, ochrona pasażerów przed utrudnieniami do jakich może dojść w wyniku decyzji podjętej przez związek zawodowy.
reklama
British Airways wystosowało oficjalne pismo do związku zawodowego, podkreślając nieprawidłowości w głosowaniu nad strajkiem, które powodują, że linie lotnicze uznają głosowanie za nieważne. Pismo było już trzecim z kolei listem wysłanym do związku zawodowego od zeszłego piątku. Na dwa poprzednie pisma związek nie odpowiedział.
Przewoźnik wezwał związek zawodowy do odwołania strajku dzisiaj (15.12.09) do godziny 14.00. Jednak związek zawodowy nie zaprzestał działań, wobec czego linie starają się o nakaz sądowy, który mógłby zapobiec strajkowi.
Oprócz podejmowanych kroków prawnych British Airways ustala również, którzy pracownicy personelu pokładowego nie wezmą udziału w strajku i będą pracować w tym czasie.
- Zrobimy wszystko, co w naszej mocy aby ochronić naszych klientów przed tą niczym nie usprawiedliwioną decyzją związku zawodowego. Nie chcemy, aby nasi klienci byli zmuszeni do zmiany świątecznych planów. W piątek poinformowaliśmy związek zawodowy o tym, że mamy podstawy wątpić w ważność głosowania. Mimo to nie przestał upubliczniania zapowiedzi strajku, zdając sobie jednocześnie sprawę, że prawdopodobnie nie będzie mógł jej zrealizować. Chcemy prowadzić rozmowy ze związkiem zawodowym, bez względu na okoliczności - oznajmił prezes linii British Airways, Willie Walsh.
Związkowcy wybierali termin swojego strajku celowo w okresie natężonego ruchu lotniczego. Z pewnością najbardziej zaszkodzić on może zwykłym podróżnym udającym się na Święta. Trudno w takiej sytuacji solidaryzować się z żądaniami związkowców.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami