TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Bieżący rok okazuje się bardzo dobrym rokiem pod względem turystyki dla Paryża. Dzieje się tak głównie dzięki masowemu powrotowi turystów amerykańskich i przyjazdom nowych z krajów wschodzących, jak Chiny, Rosja i Indie.
reklama
Według wstępnego bilansu ogłoszonego przez Paryskie Biuro Turystyki stolica Francji jest głównym celem, do którego ściągają turyści z całego świata. Szacuje się, że do końca roku Paryż odwiedzi 15,9 miliona gości. Dane te oznaczają 3-procentowy przyrost liczby turystów w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Zadniem dyrektora Biura Turystyki Paula Rolla, obywateli USA przyjeżdża obecnie co najmniej o 10 procent więcej niż dwa lata temu. Poza nimi Paryż przyciąga gości z krajów dorabiających się potęgi gospodarczej - Chińczyków, Hindusów i Rosjan.
Liczba turystów chińskich, która wynosiła 500 tys. w 2005 roku, powinna wzrosnąć w roku bieżącym o 10-15 procent, nawet jeśli ich przeciętny pobyt trwa zaledwie 1,5 dnia i często ogranicza się do suburbiów Paryża. - Chińscy turyści dokonują w paryskiej metropolii poważnych zakupów w wielkopowierzchniowych sklepach i w strefie wolnocłowej - mówi Biuro Turystyki.
Również Japończycy, którzy omijali Paryż po listopadowych zamieszkach, w drugim półroczu tego roku zaczęli wracać do niego wracać.
- W najbliższych latach coraz liczniej będą przyjeżdżać do Paryża Rosjanie (120 tys. w 2005 roku). Inna obiecująca klientela to Hindusi, których w Paryżu w zeszłym roku pojawiło się 150-170 tysięcy - mówi Roll.
Korzystnie zmienia się także stereotyp paryżan jako niezadowolonych i złych na anglojęzycznych turystów. Coraz mniej odpowiada on rzeczywistości - twierdzi Biuro Turystyki. Według przeprowadzonego sondażu 74 procent zagranicznych turystów z łatwością lub z bardzo dużą łatwością porozumiewa się po angielsku podczas pobytu w Paryżu. Zgodnie z wynikami tych samych badań aż 97 procent turystów chce ponownie przyjechać do Paryża.
© 2025 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami