TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2008-03-20 - Jasionce brakuje strategii, planów i promocji?

Port Lotniczy w Pyrzowicach jeszcze w latach 90-tych był spisywany na straty. Natomiast od trzech lat przeżywa prawdziwy boom. Samorząd postawił na rozwój lotniska i to się opłaciło. Obecnie katowicki port goni podkrakowskie Balice. W minionym roku w Pyrzowicach oddano drugą część terminalu, który rocznie będzie obsługiwać 3,5 mln pasażerów. Inwestycja warta była ponad 80 mln zł. Budowa trwała niewiele ponad rok. Tymczasem w Jasionce nowy terminal miał powstać w ubiegłym roku, a teraz marszałek podkarpacki Zygmunt Cholewiński zapewnia, że terminal będzie gotowy na Euro 2012.

reklama


Cezary Orzech, rzecznik portu w Pyrzowicach, skąd samoloty latają do 28 miast w Europie zaznacza - Do 2012 roku to my wybudujemy za ponad 200 mln zł zupełnie nowy terminal z przepustowością 9 mln pasażerów rocznie. W ciągu miesiąca będzie już gotowy plan inwestycji. Jak rozbudowywano obecny terminal, to już myśleliśmy o nowym. Mamy pełne poparcie samorządu.

Katowice rozwijają się głównie dzięki tanim przewoźnikom, ale też lotom czarterowym. Orzech przyznaje - Mamy podpisaną umowę o współpracy z 500 biurami podróży. Pasażerowie, którzy wybiorą lot z Katowic, mają niższe ceny za opłaty parkingowe. Mogą też taniej kupować w sklepie bezcłowym, w restauracji.

Natomiast Stanisław Nowak, prezes spółki "Rzeszów-Jasionka" nie potrafi odpowiedzieć, czym chce przyciągać przewoźników i jakie są jego plany. Uważa, że pytać o to należy Przedsiębiorstwo Państwowe Porty Lotnicze, które jest zarządcą lotniska w Jasionce. Artur Burak, rzecznik PPL zapewnia, że przetarg na budowę terminalu nie zostanie unieważniony, ale nie wiadomo też kiedy będzie rozstrzygnięty.

Jasionka nie posiada aktualnych badań, gdzie chcą latać mieszkańcy Podkarpacia. Prezes Nowak przyznaje - Jakaś sonda to chyba była robiona. Ostatnie badania, gdzie chcemy latać, zrobiła dla siebie Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie. Paweł Klimczak z Instytutu Gospodarki WSIiZ zaznacza - Zrobiono je w 2004 roku przy okazji innych badań. Wyszło, że chcemy latać do Londynu, Paryża, Berlina, Rzymu, Madrytu, Wiednia, Frankfurtu i Pragi. Port nas nie prosił o zrobienie aktualnych kierunków.

Nowak wyznał - Wiem, że urząd marszałkowski ma jakieś plany zrobienia takich badań, ale tam trzeba pytać o szczegóły. Natomiast Orzech podkreśla - Żeby wiedzieć, co chce się robić na lotnisku, to trzeba mieć wizję. Jak wizji nie ma, to nie ma efektów.

Jan Straż, były dyrektor podrzeszowskiego lotniska przyznaje - Ostatnie dwa lata w Jasionce zostały zaprzepaszczone. Nie ma terminalu, lepi się na szybko i dla poklasku spółkę lotniskową. Nikt z urzędu marszałkowskiego nie poprosił mnie o pomoc czy doradztwo.

Katowice prowadzą akcję promocyjną prawie w każdym śląskim biurze podróży. Trwa akcja "Lataj z Katowic", a w najbliższym czasie rozpocznie się "Lataj do Katowic". Tymczasem Rzeszów raczej nic nie szykuje. Dariusz Tworzydło, specjalista ds. public relations w Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie zaznacza - Jasionka nie ma dobrego PR. Brakuje informacji, co się dzieje w Jasionce i co będzie się działo. Nie widać ze strony zarządzających lotniskiem czytelnego komunikatu "Czego my chcemy?". Mnie osobiście Jasionka kojarzy się z Doliną Lotniczą, lotami do Warszawy oraz chłodnym i ciasnym terminalem. Ale żeby mówić o dobrym wizerunku lotniska, to najpierw potrzebna jest wola polityczna. Politycy muszą stanąć w jednym szeregu i mówić jednym głosem, że im zależy na rozwoju lotniska. Muszą też lobbować, bo to w Warszawie zapadają najważniejsze decyzje.



Źródło: Gazeta Wyborcza

Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com