TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2006-10-03 - Były szpieg zarządza najlepszym berlińskim hotelem. Właściciele wcale nie zamierzają go zwolnić

Były agent Stasi, który jeszcze przed dwudziestu laty zarabiał szpiegując gości hotelowych obecnie szefuje najlepszemu hotelowi w Berlinie. Mimo, że właściciele wiedzą o przeszłości swego pracownika nie mają zamiaru go zwolnić.

reklama


O przeszłości Thomasa Klippsteina można było dowiedzieć się oglądając w poniedziałek telewizję NDR. Nic dziwnego, że berlińczycy są zaniepokojeni skoro były agent obecnie kieruje najlepszym berlińskim hotelem Adlon. Najlepszy hotel stolicy odwiedzają przecież dygnitarze z całego świata, biznesmeni i gwiazdy.

Jak podaÅ‚a telewizja NDR Klippstein byÅ‚ wyróżniajÄ…cym siÄ™ agentem majÄ…cym doskonaÅ‚Ä… opiniÄ™ w Stasi. ZnalazÅ‚ siÄ™ on w krÄ™gu zainteresowania sÅ‚użb wywiadowczych 5 lutego 1988 roku kiedy pracowaÅ‚ jako recepcjonista w hotelu Neptun w Warnemünde. Wówczas zostaÅ‚ zwerbowany jako informator. PoczÄ…tkowo nie chciaÅ‚ współpracować ze Stasi jednak wahanie trwaÅ‚o tylko miesiÄ…c. Od marca 1988r Klippstein figurowaÅ‚ w aktach Stasi jako "Benjamin". To wÅ‚aÅ›nie ten dokument pomógÅ‚ w identyfikacji byÅ‚ego agenta.

Thomasa Klippstein był cennym nabytkiem dla Stasi, bowiem hotel Neptun był miejscem wypoczynku biznesmenów z zachodu, polityków i dziennikarzy. Dlatego też pracowało tam aż stu agentów. Wszędzie oczywiście zamontowane były kamery i podsłuchy tak aby nic nie umknęło "Wielkiemu Bratu".

Niemiecki "Die Welt" zebrał informacje na podstawie, których można stwierdzi, że "Benjamin" był zapalonym i skrupulatnym agentem. Nie poprzestawał na inwigilowaniu gości - donosił również na obsługę hotelu. Nawet gdy zmienił miejsce pracy na Dresdener Hof w Saksonii nie przestał donosić. Jego ostatnim zadaniem było otrzymane w październiku 1989 roku zlecenie wejścia w szeregi opozycji i jej inwigilacja.
Pomimo upadku komunizmu jego kariera w hotelarstwie nie załamała się. Od 1993 roku pracował w Kempinski-Gruppe, gdzie zajmował się między innymi promocją i rozwojem hoteli w Dreźnie, Bangkoku, St. Petersburgu. Natomiast w 2005 roku został szefem berlińskiego Adlonu. Jego kariera zawodowa przebiegała z dużym rozmachem i była pełna sukcesów. Co więcej w ubiegłym roku otrzymał tytuł hotelarza roku!

Tym łatwiej jest zrozumieć postawę właścicieli Kempinski-Gruppe, którzy nie mają zamiaru zwolnić Klippsteina, a nawet zapewniają mu pełne wsparcie. Na wyniki jego pracy w hotelarstwie są namacalne dowody. Jednak z drugiej strony pojawiają się głosy, że człowiek o agenturalnej przeszłości nie jest odpowiednią osobą do kierowania tej klasy hotelem.

Główny zainteresowany nie skomentował jeszcze tej sprawy poza zapewnieniem przekazanym przez adwokata, że będzie dochodził swych praw do dobrego imienia w sądzie.

Wygląda na to, że zamierza pozywać media za podanie informacji, które znacznie mogą wpłynąć na jego pozycję zawodową.

W tym roku to już druga tego typu afera, ostatniej zimy wyszÅ‚a na jaw przeszÅ‚ość dziennikarza sportowego Hagena Boßdorfa, który w tym czasie miaÅ‚ otrzymać posadÄ™ w NDR.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com