TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Ryanair obecnie jest w trakcie negocjacji z władzami portu lotniczego w Modlinie. Decyzja przewoźnika o przedłużeniu swojego pobytu na Lotnisku Chopina zelektryzowała zarówno pasażerów jak i władze modlińskiego portu. Smaczku dodaje fakt, iż ostatnio Ryanair zaczął rozsyłać maile do podróżnych z nieprawdziwą informacją, o tym, że lotnisko w Modlinie jest zamknięte i dlatego rejsy realizowane są ze stołecznego portu.
reklama
Edyta Mikołajczyk, rzeczniczka prasowa Portu Lotniczego Modlin zapowiedziała, że władze lotniska będą wyjaśniać sprawę z przewoźnikiem. Dodała też, że nie dopatruje się w tym całym zamieszaniu celowości działań Ryanair.
Kiedy przyjrzymy się sprawie nieco dokładniej, widzimy, że podobny komunikat wciąż jest zamieszczony na stronie internetowej przewoźnika. Co z pozoru faktycznie może wyglądać na niechlujstwo.
Komunikat powstał w grudniu, tuż po rzeczywistym zamknięciu pasa startowego w Modlinie. Od tamtego czasu, przewoźnik regularnie aktualizował w jego treści datę powrotu na podwarszawskie lotnisko. Po jego ponownym otwarciu, jak twierdzi zapomniał zmienić jego treść.
Co ciekawe Katarzyna Gaborec z Ryanair przekonuje, że treść komunikatu rozsyłanego do pasażerów została zmieniona na początku tygodnia. Informacja na stronie przewoźnika pozostała jednak bez zmian. Poniżej prezentujemy zrzut ekranu.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami