TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2014-09-08 - Sopocka restauracja nie obsługuje Rosjan

Już od dwóch tygodni jedna z sopockich restauracji nie obsługuje Rosjan.

reklama


Właściciel restauracji Piaskownica w Sopocie wywiesił na drzwi wejściowe kartę z informacją "Nie obsługujemy Rosjan". Jego zdaniem jest to rodzaj prywatnych sankcji nałożonych na wschodniego sąsiada Polski. "Nie obsługuję Rosjan, bo są barbarzyńcami, weszli militarnie na teren niepodległej Ukrainy. To mój osobisty protest. Nie mam żadnej rodziny na Ukrainie, mój ojciec pochodzi z Wilna, a ja sam siedziałem w więzieniu za czasów stanu wojennego, więc nie mogę być obojętny na to, co robią Rosjanie. Nie chcę ich rubli. Większość polskich klientów mnie popiera. Mam też sygnał od innych restauratorów z Trójmiasta, że się przyłączą do protestu. Na południu Polski hotelarze już zrywają rezerwacje robione przez Rosjan." - powiedział Jan Hermanowicz.

Restaurator dodaje również, że jeśli już pojawiają się Rosjanie w jego lokalu to daje im szansę i stara się rozmawiać z każdym z nich. Sprawdza czy są zwolennikami Putina czy może odcinają się od jego polityki.

Większość rosyjskich mediów poinformowała o nietypowym proteście Polaka. Co sądzą o tego typu akcjach sami Rosjanie? O dziwo ich komentarze nie są agresywne czy fanatyczne. Bardziej interesują ich sprawy techniczne - jak właściciel lokalu sprawdzi faktyczne pochodzenie turysty, czy chodzi mu o etnicznych Rosjan czy może każdy obywatel Rosji nie może skorzystać z usług restauracji.

Większość Rosjan uważa, że akcja Polaka jest niemądra. Ich zdaniem kształtuje ona nowe stereotypy i sprawia, że posiadanie rosyjskiego paszportu czyni człowieka odpowiedzialnym za działania rządu. Jeszcze inni uważają, że prywatne sankcje są formą reklamy restauracji.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com