TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2006-07-27 - Spływ kajakowy Brdą w Borach Tucholskich

Brda to rzeka płynąca przez Bory Tucholskie i nadająca się wprost idealnie do spływów kajakowych, również dla tych, którzy zajmują się tym sportem amatorsko. To rzeka dla kazdego, jest dość łatwa, ale nie nudna i dostępna jest dla kajaków na długości 233 km począwszy od Jeziora Dużego Pietrzykowskiego (dawniej Jezioro Głębokie) niedaleko Miastka.

reklama


Na początku warto się przygotować na na duży spadek rzeki (200 cm/km) i spotkania z głazami, bo choć Brda jest rzeką nizinną, temu odcinkowi znawcy jej nurtu przypisują charakter rzeki górskiej. Dalej rzeka nie sprawia problemów, jest zadbana, nie ma na niej groźnych przeszkód, a z nurtu prawie natychmiast są usuwane zwalone drzewa, które zagradzają drogę. Trochę zaskakuje w okolicach tzw. Piekiełka - sugestywna nazwa oddaje charakter tego miejsca. Należy się tam przygotować na walkę z rwącym nurtem.

Fachowcy zachwalają tę trasę właśnie rodzinom i początkującym kajakarzom, można ich zbaleźć na stronie www.kajaki.net.pl. Instruktorzy czekają w każdą niedzielę wakacji na polu namiotowym leśnictwa w Małych Swornychgaciach i zapewniają, że trasa jest tak dobrana, by mógł przepłynąć ją każdy, również debiutanci.

Na przebycie całej trasy potrzeba co najmniej 8 dni, jednak ze względu na możliwości bocznych wypadów warto poświęcić na spływ nawet trzy tygodnie, bowiem mnóstwo na szlaku atrakcji.

Pięćdziesiąt lat temu w Brdzie zakochał się Karol Wojtyła, kiedy w czerwcu 1999 roku już jako papież Jan Paweł II odprawiał mszę na bydgoskim lotnisku, zebrało mu się na wspominki. - Pamiętam do dziś, jak płynąłem Brdą w 1953 r - mówił. - I tak się nam ta rzeka spodobała, że w końcu wybuchł bunt. Wszyscy krzyczeli: Nie płyniemy do Bydgoszczy! I co, dzisiaj się spełniło, przypłynąłem tutaj - dodał.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com