TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Miniony sezon wakacyjny okazał się na Podhalu najlepszy od sześciu lat. Największą popularnością, góry cieszyły się w sierpniu, na co z pewnością miała wpływ pogoda.
reklama
Zakopiańskie hotele i pensjonaty miały obłożenie w granicach 70-80 proc. Wielu Polaków postanowiło pozostać w kraju, zapewne również ze względu na napiętą sytuację w Afryce Północnej.
Starosta tatrzański Andrzej Gąsienica-Makowski zwrócił uwagę na podniesienie jakości usług na Podhalu. W regionie działają obecnie cztery Aquaparki z wodami geotermalnymi, nie brakuje również dobrych hoteli. Ceny noclegów w prywatnych kwaterach wahają się między 40 a 60 zł od osoby, w hotelach trzeba zapłacić od 100 zł wzwyż.
W lipcu do Tatrzańskiego Parku Narodowego zajrzało o ok. 460 tys. mniej turystów niż przed rokiem. W sierpniu natomiast pobito rekord. Na górskich szlakach tworzyły się korki. Aby wyjechać kolejką na Kasprowy Wierch należało odczekać przynajmniej trzy i pół godziny. Najwięcej turystów wyruszyło w góry 14 sierpnia - ponad 40 tys. osób.
Również pienińscy flisacy przewożący turystów Dunajcem, oceniają miniony sezon jako dobry. W lipcu deszczowa pogoda nie sprzyjała nadmiernej frekwencji, ale już w sierpniu nie było na co narzekać (190 tys. osób). W zeszłym roku wysoki stan wody spowodował wstrzymanie spływów na 32 dni.
Niestety nad morzem i na Mazurach było słabiej, wiele firm narzeka na słaby sezon i brak dostatecznej liczby gości. Wyjątkiem od tych narzekań były tylko działające już dość długo ośrodki o sprawdzonej reputacji, które miały dużą grupę stałych klientów.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami