TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2011-12-20 - Ubezpiecz się od braku śniegu

Doświadczeni narciarze wiedzą, iż wybierając się do innego kraju, aby poszaleć na stoku, powinni zakupić dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne, gdyż podstawowe jest często niewystarczające. Karta EUKZ swoim zasięgiem nie obejmuje chociażby transportu helikopterem poszkodowanego w górach narciarza. W przeciwieństwie do Polski, w wielu krajach europejskich jest on po prostu dodatkowo płatny, a ubezpieczenie podstawowe uprawnia do korzystania z leczenia takiego, jakie oferuje dany kraj.

reklama


W tym roku z powodu stosunkowo ciepłej zimy firmy ubezpieczeniowe odnotowują spadek zainteresowania dodatkowymi ubezpieczeniami zdrowotnymi oraz turystycznymi. Przyczyna jest jedna: brak śniegu. Taka aura nie zachęca narciarzy do wyjazdów.

Zarówno PZU, Warta, jak i Signal Iduna przyznają, że ten rok jest gorszy niż poprzedni. Jednak ubezpieczyciele nie tracą nadziei i liczą, że w styczniu, kiedy zaczyna się boom wyjazdowy nadrobią straty, zwłaszcza, że zmieniły się preferencje turystów. Lata poprzednie obfitowały w krótkie weekendowe wypady do polskich stacji narciarskich, a obecnie klienci biur podróży wybierają dłuższe pobyty w kurortach alpejskich, planowane z wyprzedzeniem.

Firmy ubezpieczeniowe biorąc pod uwagę nietypową jak na ten okres pogodę, wymyślają różne promocje i nowe oferty, chociażby ubezpieczenie od... braku śniegu. Taką opcję proponuje narciarzom Warta. Ubezpieczenie przewiduje wypłatę rekompensaty w przypadku zamknięcia tras zjazdowych w pobliżu miejsca zakwaterowania. Odszkodowanie przysługuje również w przypadkach, kiedy turysta nie może wybrać się na narty z powodu gęstej mgły, zagrożenia lawinowego czy zadymki śnieżnej. Wykupując ubezpieczenie Ski Plus amator białego szaleństwa może liczyć na wypłatę 40 zł dziennie.

Niestety, jak wynika z badań TU Europa przeprowadzonych przez Instytut Badawczy IMAS , o dodatkowych ubezpieczeniach pamięta jedynie 53 procent Polaków wybierających się za granicę na narty. Pozostali wierzą w dobrą passę, nie dopuszczając do siebie myśli, iż na stoku mogą ulec wypadkowi. A to jest niewystarczające. NFZ nie pokryje wszystkich świadczeń leczniczych za granicą, dlatego warto się zabezpieczyć, aby nie narażać swojej kieszeni na dodatkowe wydatki, które mogą okazać się astronomiczne. Koszty akcji ratowniczej obejmującej transport helikopterem ze stoku do szpitala w Austrii, Francji czy Włoszech, kształtują się na poziomie od 3 do 4 tysięcy euro



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com