TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Strajk, zapowiedziany przez pilotów portugalskiego przewoźnika TAP, mimo, że nie doszedł do skutku, spowodował ponad 10 mln euro strat. Związek Zawodowy Pilotów Lotnictwa Cywilnego zrezygnował z protestu dopiero 5 minut przed jego planowym rozpoczęciem.
reklama
Według przedstawiciela firmy, groźba strajku pilotów między 9, a 12 grudnia, spowodowała rezygnację z jej usług kilkudziesięciu tysięcy pasażerów. Doszło także do lawinowej rezygnacji z biletów przewoźnika. Według szacunków władz, w efekcie braku pasażerów przewidziane jest odwołanie kilkunastu lotów. Rzecznik prasowy firmy Antonio Monteiro poinformował, że jak na razie odwołano cztery loty, jednak firma spodziewa się odwołania kolejnych.
Kierownictwo Związku Zawodowego Pilotów Lotnictwa Cywilnego poinformowało, iż rozpoczęcie strajku nadal jest realne. Piloci żądają kilkudziesięcioprocentowej podwyżki zarobków a także realizacji warunków porozumienia, które zawarli z rządem Portugalii w 1999 r. Obiecano im wówczas, że w chwili ewentualnej prywatyzacji spółki, od 10 do 20 proc. jej udziałów trafi w ich ręce. Tymczasem w zatwierdzonym na 2012 r. budżecie, mimo, że zaplanowano sprzedaż 100 proc. udziałów TAP, brak informacji o gwarancjach przekazania części udziałów pilotom.
Zdaniem Fernando Pinto, prezesa firmy TAP, negocjacje z przedstawicielami związku zawodowego są bardzo trudne. Według prezesa, piloci TAP są dobrze opłacani i w obecnej sytuacji gospodarczej nie powinni domagać się kolejnych przywilejów. Pinto dodaje, że "strajk jest kolejnym ekscesem portugalskich związków zawodowych".
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami