TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Do tej pory Eurolot latał jedynie na terenie kraju. Już w grudniu wystartuje w pierwszy zagraniczny rejs. Również OLT Jetair nie próżnuje.
reklama
Eurolot wystartuje pod koniec tego toku w pierwszy zagraniczny lot z Gdańska. Międzylądowanie zaplanowano w Warszawie, skąd pasażerowie dotrą do Popradu na Słowacji. Przewoźnik zawarł ponadto umowę z Wrocławiem na połączenia czarterowe do Winnicy na Ukrainie. Być może zastąpią je połączenia rejsowe, do tego jednak niezbędna jest zgoda strony ukraińskiej oraz pomoc finansowa Wrocławia.
Również Jetair - niedawno reaktywowana linia lotnicza, która po fuzji z niemieckim OLT przyjęła nazwę OLT Jetair, nie próżnuje. W tym roku przewoźnik zamierza uruchomić połączenia z Gdańska do Pragi, Brukseli przez Bremę do Hamburga. Linie chcą ponadto rozbudować siatkę połączeń z Gdańska i Wrocławia do stolicy oraz z Gdańska do Berlina i z Wrocławia do Berlina. Dzięki dofinansowaniu przewoźnika przez gdański fundusz Amber Gold, firma posiada osiem samolotów krótkiego zasięgu.
Również Eurolot zamierza zwiększyć liczbę krajowych oraz zagranicznych rejsów. Aby zrealizować te ambitne plany, przewoźnik musi zainwestować w rozbudowę floty. W chwili obecnej linie dysponują 14 turbośmigłowymi samolotami krótkiego zasięgu ATR i trzema turboodrzutowymi samolotami średniego zasięgu typu Embraer 175. Należy jednak zauważyć, że embraery 175 oraz część ATR-ów, obsługują siatkę krajowych połączeń PLL LOT z lotnisk regionalnych do stolicy.
Być może przewoźnik kupi maszyny typu ATR 72-600 lub Bombardier Q-400. Koszt każdej z nich w zależności od standardu wyposażenia wynosi ok. 14 mln dol. Linia rozważa zakup 12 - 14 takich samolotów. Kontrakt na wyprodukowanie maszyn może przekroczyć zatem wartość 500 mln zł.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami